Zatrucie Odry. Minister środowiska Niemiec zapowiada lepszą współpracę z Polską
Minister środowiska Niemiec Steffi Lemke powiedziała w sobotę stacji rbb24, że współpraca z Polską ws. katastrofy ekologicznej w Odrze nie sprawdziła się, a Berlin został o niej poinformowany za późno. Zapowiedziała jednak poprawę współpracy z Warszawą.
2022-08-14, 12:10
Minister zaapelowała o wyciągnięcia wniosków z katastrofy ekologicznej i postrzeganie Odry jako przestrzeni przyrodniczej zasługującego na ochronę. Nie należy próbować zmieniać rzek w drogi wodne lub ścieki - powiedziała Lemke w wywiadzie.
Poinformowała, że rozmawiała o tym ze swoją polską odpowiedniczką Anną Moskwą i uważa, że należy dokonać wspólnej eksperckiej oceny sytuacji i wymiany wyników analiz. W Brandenburgii wyniki analiz martwych ryb spodziewane są w poniedziałek.
Lemke odwiedziła Frankfurt nad Odrą, gdzie rozmawiała ze strażą pożarną i organizacją pomocy technicznej. W rejonie przygranicznym setki aktywistów rozpoczęły w sobotę zbieranie martwych ryb z Odry
Wykluczono metale ciężkie
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała, że powodem śnięcia ryb w Odrze nie były metale ciężkie. Wynika to z nowej analizy. "Państwowy Instytut Weterynaryjny zakończył badania ryb na obecność metali ciężkich. Wykluczył metale ciężkie jako powód śnięcia ryb" - poinformowała minister na Twitterze. Dodała, że trwają dalsze analizy.
REKLAMA
Do tej pory z Odry wyłowiono kilkanaście ton śniętych ryb, a monitoring prowadzony jest na odcinku 50-60 kilometrów rzeki. W akcji biorą udział, między innymi strażacy.
Sprawę zanieczyszczenia rzeki badają prokuratura oraz uprawnione do tego organy podlegające Ministerstwu Klimatu i Środowiska. Wstępnie wytypowano już podmioty, które mogą być odpowiedzialne za katastrofę ekologiczną na Odrze.
- Dymisja szefa Wód Polskich oraz GIOŚ. "Obie te instytucje nie zadziałały tak, jak powinny"
- Poseł PSL o zanieczyszczeniu Odry: kary powinny być dotkliwe, łącznie z zaprzestaniem działalności gospodarczej
łk
REKLAMA
REKLAMA