Premier Morawiecki apeluje ws. cen energii. Chce "pilnych działań" KE
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił podczas konferencji prasowej w Wysokiem Mazowieckiem, że ponagla Komisję Europejską do pilnych działań ws. cen energii. - Należy obniżyć ceny stawek ETS oraz zmienić sposób kalkulacji cen energii - podkreślił. Przekazał, że we wtorek będzie rozmawiał na ten temat z premierem Czech, które przewodniczą obecnie Radzie UE.
2022-09-06, 11:44
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel powiedział w weekend w wywiadzie dla kilku europejskich mediów, że Komisja Europejska nie może czekać, aż Ursula von der Leyen wygłosi 14 września w Parlamencie Europejskim przemówienie o stanie UE, aby zaproponować rozwiązania dotyczące kosztów kryzysu energetycznego. - Nie ma dnia do stracenia – powiedział, dodając, że ważne jest, aby UE zajęła się kwestią limitów cenowych.
Premier był pytany na konferencji prasowej w Wysokiem Mazowieckiem (woj. podlaskie), czy podziela zdanie szefa Rady Europejskiej oraz czy planuje w najbliższym dniach rozmowy z szefami rządów innych państw nt. cen energii.
- Nie tylko podzielam to zdanie (Charles'a Michela), ale również sam ponaglam Komisję Europejską do pilnych działań. Rozmawiałem o tym z Ursulą von der Leyen w Kopenhadze kilka dni temu, rozmawiałem również z premierami Danii, Litwy, Łotwy, Estonii i Finlandii, bo to jest kluczowy temat. Wysokie ceny energii muszą być skontrowane, musimy im przeciwdziałać właśnie poprzez działania regulacyjne - powiedział Mateusz Morawiecki.
"KE ma instrumenty regulacyjne"
Dodał, że w rękach Komisji Europejskiej są dwa potężne instrumenty regulacyjne. - Obniżcie ceny ETS-u (Europejski System Handlu Emisjami) z tych 80, 90 euro na 20, 30 euro, natychmiast spowodujemy tym samym spadek cen energii. I zmieńmy sposób kalkulacji cen, nie według tego mechanizmu, który ileś lat temu został narzucony, tylko w sposób bardziej wysublimowany, bardziej mądry na dzisiejsze czasy. Nie dajmy się Putinowi i Rosji złapać w te pułapkę wysokich cen - apelował szef polskiego rządu.
REKLAMA
Dodał, że jest w kontakcie z premierami innych państw i we wtorek wieczorem będzie rozmawiał z premierem Czech Petrem Fialą. Jego kraj obecnie sprawuje prezydencję w Radzie Unii Europejskiej. Mateusz Morawiecki powiedział, że Polska jest w bardzo bliskich kontaktach z Czechami. - I myślę, że nasz głos - państwa bałtyckie, ale szeroko rozumiane, czyli Szwecja, Dania, Finlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Polska - mam nadzieję, że się Niemcy wreszcie do tego dołączą, ale również Republika Czeska, Węgry, Grupa Wyszehradzka - stanowi coraz ważniejszą siłę w ramach UE i zgadzam się, że nie ma ani jednego dnia do stracenia - powiedział.
- Prezydent Francji staje za Rosją. Polskę i kraje naszego regionu nazwał "podżegaczami"
- Dr Małgorzata Bonikowska: Unia Europejska jest w sytuacji wielkiego dyskomfortu
Dodał, że jest też w kontakcie z przewodniczącym Rady Europejskiej. - I potwierdzam, że trzeba działać szybko, pilnie i do tego będę przynaglał KE - powiedział premier.
Komisja Europejska nie komentuje krytyki pod swoim adresem ze strony Charles'a Michela ws. cen energii. Przewodnicząca von der Leyen powiedziała w piątek, że jest "mocno przekonana" o konieczności ograniczenia ceny rosyjskiego gazu eksportowanego rurociągiem do UE. - Próg cen gazu można zaproponować na poziomie europejskim - powiedziała.
REKLAMA
Ministrowie ds. energii z całego bloku mają spotkać się 9 września na nadzwyczajnym szczycie.
Zobacz także: Olga Semeniuk w "Sygnałach dnia"
es
REKLAMA