MŚ siatkarzy 2022: kolejna niespodzianka w 1/8 finału. Argentyna lepsza od Serbii
Argentyńscy siatkarze awansowali do ćwierćfinału mistrzostw świata. W Gliwicach pokonali w meczu 1/8 finału Serbię 3:0 (25:23, 25:21, 25:23). Kolejnym rywalem Argentyńczyków będzie lepszy z pary Brazylia - Iran.
2022-09-06, 19:39
Na relacje ze spotkań reprezentacji Polski zapraszamy na anteny radiowej Jedynki i Trójki. Mecze komentować będzie Cezary Gurjew.
>>> JEDYNKA - SŁUCHAJ WSZYSTKICH RELACJI
>>> TRÓJKA - SŁUCHAJ WSZYSTKICH RELACJI
Faworytem byli Serbowie
W fazie grupowej Serbia wygrała wszystkie mecze. W grupie A pokonała bez straty seta Ukrainę, Portoryko i Tunezję. Nic dziwnego, że podopieczni Igora Kolakovicia byli uważani za faworyta meczu z "Albicelestes", którzy pokonali wcześniej tylko Egipt.
REKLAMA
Trzeba jednak pamiętać, że z Iranem i Holandią brązowi medaliści ubiegłorocznych igrzysk olimpijskich przegrywali dopiero po tie-breaku.
W Gliwicach podopieczni Marcelo Mendeza, na co dzień szkoleniowca Jastrzębskiego Węgla, grali jednak dużo lepiej niż w zmaganiach grupowych.
Argentyna poprawiła swoją grę
W pierwszym secie długo musieli odrabiać straty, nie pozwalali przy tym rywalom na odskoczenie. Wyszli na prowadzenie 20:19 po ataku Facundo Conte i – dobrze blokując - wygrali emocjonującą końcówkę.
Podobnie wyglądała druga partia. Serbowie znów nie zdołali utrzymać korzystanego wyniku (10:6, 14:11). Po zablokowaniu Srecko Lisinaca na prowadzenie wyszli rywale (20:19), a zakończył rywalizację dwoma asami Conte.
Goście z Ameryki Południowej w trzeciej części od początku zaprezentowali lepszą dyspozycje od przeciwnika. Po autowym ataku Urosa Kovacevicia ich przewaga wzrosła do trzech punktów (14:11) i już do końca odpierali skutecznie ataki Serbów.
Wybuch radości Argentyńczyków nastąpił po ostatnim ataku Agustina Losera. Potem rozradowani pozowali na boisku do zdjęć. Serbowie, czwarty zespół poprzednich MŚ, odpadli z zawodów.
REKLAMA
Najlepszy występ od 20 lat
Dla Argentyńczyków to pierwszy awans do najlepszej ósemki mundialu od 2002 roku. Wówczas jednak południowoamerykański kraj był gospodarzem turnieju.
W czwartkowym ćwierćfinale "Albicelestes" zagrają ze zwycięzcą wieczornego starcia Brazylii z Iranem.
REKLAMA
Wygrana Argentyny z Serbią to niespodzianka, jednak takie rozstrzygnięcie nie jest największą sensacją 1/8 finału. Dzień wcześniej w Lublanie Ukraina pokonała bez straty seta Holandię.
Czytaj także:
- MŚ siatkarzy 2022: Zbigniew Zarzycki pod wrażeniem szefa "gangu łysego": Dorósł do tej roli
- MŚ siatkarzy 2022: Biało-Czerwonych czeka sprawdzian z USA. "Zacznie się granie, na które wszyscy czekali"
- MŚ siatkarzy 2022: Polska - Tunezja. Koncert Biało-Czerwonych i pewny awans
/empe, PAP
REKLAMA
REKLAMA