Zełenski nie ucieka od tematu zbrodni wołyńskiej. "Jesteśmy zainteresowani rozwiązywaniem wrażliwych kwestii"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla portalu i.pl zapewnił, że jego kraj jest zainteresowany rozwiązywaniem wszystkich wrażliwych kwestii związanych z tragicznymi epizodami historii Polski oraz Ukrainy, w tym sprawą Wołynia. - To jeszcze bardziej wzmocni nasze przyjacielskie relacje - podkreślił.

2022-09-06, 20:45

Zełenski nie ucieka od tematu zbrodni wołyńskiej. "Jesteśmy zainteresowani rozwiązywaniem wrażliwych kwestii"

- Ukraina pokazuje całemu światu, że wartości europejskie nie są czymś abstrakcyjnym, one warte są tego, żeby ich bronić, nawet - gdyby to było potrzebne - kosztem własnego życia. Cały cywilizowany świat powinien zmusić Rosję do zaakceptowania faktu, że nienaruszalność granic i przestrzeganie prawa międzynarodowego jest wartością bezwzględną dla wszystkich narodów oraz gwarancją bezpieczeństwa i pokoju. Nie potrzebujemy niczego, co nie należy do nas, ale swojego nie oddamy - powiedział portalowi i.pl prezydent Ukrainy.

Dodał, że "przy wsparciu takich przyjaciół, jak Polska, (Ukraina - red.) zwycięży i przywróci swoją integralność terytorialną w granicach uznanych przez wspólnotę międzynarodową". Podkreślił, że ponad 90 proc. Ukraińców jest przekonanych, że Ukraina wygra tę wojnę.

Wyraził też przekonanie, że najważniejsza jest solidarność, która jest tym, co nas łączy. - To siła napędowa pokonująca wszystkie bariery i - co widać z doświadczenia - zdolna do konfrontacji nawet w nierównej walce z rosyjskim agresorem - podkreślił prezydent.

Relacje polsko-ukraińskie

Wołodymyr Zełenski podziękował także Polakom za pomoc i wsparcie udzielone Ukrainie - za "wrażliwość wobec bliźnich i otwartość serc wobec każdego Ukraińca" - w Polsce czy w Ukrainie. Zapewnił, że Ukraińcy będą o niej zawsze pamiętali. - To odsłania ogromny potencjał dla naszej współpracy w przyszłości - który koniecznie zachowamy - oraz potencjał naprawdę bratnich relacji międzyludzkich między naszymi narodami - powiedział.

REKLAMA

Zapytany o kwestię Wołynia, zapewnił, że zarówno Polska, jak i Ukraina są "wspólnie zainteresowane w rozwiązywaniu wszystkich wrażliwych kwestii związanych z tragicznymi epizodami naszej wspólnej historii". - To jeszcze bardziej wzmocni nasze przyjacielskie relacje i nie pozwoli Rosji na wywieranie na nie wpływu w ramach stałych, ale bezskutecznych kampanii dezinformacyjnych - zaznaczył.

Wołodymyr Zełenski podkreślił, że w mówieniu "o trudnych kwestiach dziejowych, ważne jest, żeby wszystkie dyskusje i badania na ten temat prowadzone były przez fachowców i historyków". Wyjaśnił, że dlatego właśnie ostatnio przez ministrów kultury Ukrainy i Polski zostało podpisane Memorandum o współpracy przewidujące stworzenie ukraińsko-polskiej grupy roboczej, która ma na celu rozwiązywanie wszystkich wrażliwych kwestii w zakresie pamięci narodowej: poszukiwania, ekshumacje, upamiętnienia, rekonstrukcja oraz ochrona miejsc pamięci i pochówków. Prezydent przypomniał, że w ramach tej grupy będą pracowali eksperci i przedstawiciele odpowiednich instytucji z Ukrainy i Polski.

Czytaj także:

Wsparcie militarne dla Ukrainy

REKLAMA

Pytany o zakończenie wojny, Wołodymyr Zełenski powtórzył, że dla uzyskania przewagi na polu walki Ukraina potrzebuje jeszcze więcej współczesnego i skutecznego uzbrojenia. Dodał, że zakończenie wojny zależy też "od spoistości wspólnoty międzynarodowej i potężnej międzynarodowej presji sankcyjnej na państwo-agresora". Wskazał też, że "w takim razie porażka agresora jest możliwa już niedługo, co pozwoli zachować życie mnóstwa niewinnych ludzi".

Prezydent Ukrainy podkreślił, że gra toczy się "o to, czy uda się Rosji zastraszyć wspólnotę międzynarodową swoją działalnością terrorystyczną, całkiem zmyśloną narracją, żeby skala wsparcia dla Ukrainy się zmniejszyła".

- Ale wspólnie z najbliższymi przyjaciółmi, takimi jak Polska, pracujemy 24 godziny na dobę, żeby utrzymać tę spoistość demokratycznego świata i nie pozwolić na sianie wątpliwości, bo zwycięstwo nastąpi. Przecież razem jesteśmy silniejsi! - podkreślił w wywiadzie dla portalu i.pl Wołodymyr Zełenski.

Czytaj także:

REKLAMA

ng//IAR//i.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej