Polskie straty wojenne. Kanclerz Scholz przedstawił swoje stanowisko ws. reparacji
W rozmowie z dziennikiem "Frankfurter Allgemeine Zeitung" szef niemieckiego rządu odniósł się do wysuwanych przez Polskę żądań reparacji wojennych. Nie zgodził się też z opiniami, że Berlin odmawia zaatakowanej przez Rosję Ukrainie ciężkiej broni.
2022-09-07, 17:05
W rozmowie z frankfurckim dziennikiem Olaf Scholz zapewnił, że Niemcy nie odmawiają Ukrainie ciężkiej broni. - Od miesięcy przekazujemy Ukrainie ciężki sprzęt, w tym działa przeciwlotnicze Gepard i samobieżne haubicoarmaty typu Panzerhaubitze 2000. Ta wojna zmusiła nas do zerwania z wieloletnią tradycją - przypomniał kanclerz.
Sprawa reparacji
Zapytany o opinię dotyczącą poniesionych przez Polskę strat wojennych i wypłaty odszkodowań, polityk SPD odpowiedział, że "ta kwestia została już ostatecznie uregulowana w prawie międzynarodowym". Wskazał przy tym na ustalenia z okresu stalinizmu.
Szef rządu federalnego odniósł się też do afery podatkowej cum-ex, sięgającej czasów, gdy był burmistrzem Hamburga. Olaf Scholz miał wiedzieć o tym, że niektórzy inwestorzy narażali finanse skarbu państwa na wielomilionowe straty. On sam powtórzył, że nie dostrzega żadnych uchybień ze strony hamburskiego ratusza.
- Premier Ukrainy spotkał się z Olafem Scholzem. Rozmowy trwały prawie godzinę
- Marek Król: Niemcy używając UE robią wszystko, aby nie wzmacniać Ukrainy
- "Apodyktyczne i niebezpieczne podejście". Niemiecki historyk o układach Berlina i Moskwy
- Niemcy biją się w pierś. Scholz: Rosja nie jest już wiarygodnym dostawcą energii
- Rosjanie bawią się w Europie, ale Scholz zdania nie zmienia. Nie chce wstrzymania wiz
dn
REKLAMA