Sejm przyjął uchwałę ws. dochodzenia przez Polskę reparacji wojennych od Niemiec

Sejm w uchwale wzywa rząd Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie skutki rozpętania II wojny światowej.

2022-09-14, 17:50

Sejm przyjął uchwałę ws. dochodzenia przez Polskę reparacji wojennych od Niemiec

Projekty uchwał złożyły kluby PiS, PSL i KO. Za wiodący uznany został projekt posłów Prawa i Sprawiedliwości. W głosowaniu nad uchwałą Sejmu wzywającą rząd Niemiec do przyjęcia odpowiedzialności za wywołanie II wojny światowej "za" było 418 posłów, przeciw 4 posłów z KO; 15 posłów, w tym 7 posłów z Polski 2050, 3 z PPS, 1 z KO oraz 4 z Lewicy, wstrzymało się od głosu; 23 posłów nie wzięło udziału w głosowaniu.

W projekcie Sejm wzywa rząd Republiki Federalnej Niemiec do jednoznacznego przyjęcia odpowiedzialności politycznej, historycznej, prawnej oraz finansowej za wszystkie poniesione przez Rzeczpospolitą Polską i jej obywateli skutki rozpętania II wojny światowej przez III Rzeszę Niemiecką. Podkreślono, że agresja niemiecka i zorganizowana przez ten kraj okupacja oraz systemowe ludobójstwo spowodowały w naszej ojczyźnie ogrom krzywd, cierpień, a także strat materialnych i niematerialnych. 

"W odniesieniu do ludzi, okrucieństwa okupacji niemieckiej dotyczyły najróżniejszych form zniewalania, pracy przymusowej, rabowania dzieci, okaleczania, gwałcenia, mordowania i unicestwiania dzieci, kobiet i mężczyzn - obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, a także zacierania śladów ludobójstwa i zbrodni wojennych" - stwierdzono. 

Polska nigdy nie zrzekła się roszczeń 

W projekcie zaznaczono, że Rzeczpospolita Polska nigdy nie otrzymała rekompensaty za straty osobowe oraz materialne spowodowane przez państwo niemieckie. Podkreślono, że nigdy nie otrzymała też zadośćuczynienia za ogrom krzywd wyrządzonych polskim obywatelom. "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oświadcza, że należycie reprezentowane państwo polskie nigdy nie zrzekło się roszczeń wobec państwa niemieckiego. Twierdzenie, że roszczenia te zostały prawomocnie wycofane lub przedawnione, nie ma żadnych podstaw, ani moralnych, ani prawnych. Krzywda milionów Polaków krzyczeć będzie, dopóki nie zostanie sprawiedliwie naprawiona" - podkreślono. 

REKLAMA

Autorzy projektu przypominają, że straty poniesione wskutek niemieckiej agresji na Polskę w latach 1939-1945 zostały oszacowane przez uznanych ekspertów. Dodają, że sporządzony został raport, który stanowi punkt wyjścia do prowadzenia stosownych rozmów bilateralnych, które w ich ocenie powinny zostać uwieńczone właściwą reakcją rządu Republiki Federalnej Niemiec, która będzie czynić zadość wymogom sprawiedliwości i prawdy. 

Jednocześnie podkreślono, że projekt nawiązuje do uchwały Sejmu z 10 września 2004 roku w sprawie praw Polski do niemieckich reparacji wojennych oraz w sprawie bezprawnych roszczeń wobec Polski i obywateli polskich wysuwanych w Niemczech. Tamten akt prawny oprócz posłów Prawa i Sprawiedliwości poparli również m.in. szef PO Donald Tusk czy były przewodniczący tej partii Grzegorz Schetyna, którzy dziś krytykują idee PiS w sprawie wystąpienia do Niemiec o reparacje. 

6 bilionów 220 miliardów złotych strat

1 września opublikowany został raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. Oszacowano, że w wyniku działań III Rzeszy nasz kraj poniósł straty w wysokości ponad 6 bilionów 220 miliardów złotych. Jeszcze w tym roku do Berlina ma trafić nota dyplomatyczna w tej sprawie.

REKLAMA

Pod hasłem #bezprzedawNIEnia trwa kampania informacyjna poświęcona stratom wojennym, które Polska poniosła w wyniku niemieckiej agresji rozpoczętej 1 września 1939 r. O akcji informują wszystkie anteny Polskiego Radia, które przygotowało także specjalny serwis bezprzedawnienia.polskieradio.pl. Zawiera on opracowania historyczne, autorskie artykuły i unikatowe nagrania ze zbiorów Polskiego Radia. 

Czytaj także: 

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej