Referenda aneksyjne na okupowanych przez Rosjan terenach. Dr Zakrzewski: Zachód nie jest świadomy, że są one ustawiane
- Adresatem tych referendów w dużej mierze jest Zachód i zachodnia opinia publiczna - mówił w Polskim Radiu 24 dr Michał Zakrzewski (IPN).
2022-09-24, 15:13
W Donbasie i okupowanych przez Rosjan obwodach chersońskim i zaporoskim oraz Melitopolu mają się odbyć "referenda" w sprawie przyłączenia ich do Rosji. - Tak wygląda strach przed klęską. Wróg się boi, prymitywnie manipuluje. Ukraina rozwiąże problem rosyjski. Zagrożenie można zlikwidować tylko siłą - tak pomysł skomentował szef gabinetu prezydenta Ukrainy.
Do tematu odniósł się dr Marcin Zakrzewski, który podkreślił, że te referenda na pewno spełniają kilka funkcji. - Jedną z nich jest moment legitymizacyjny, że oto jest "głos ludu", który uzasadnia taką, a nie inną władzę. (...) Drugim elementem, który w tym przypadku wydaje mi się istotniejszym, jest oddziaływanie na kraje Zachodu. Mało kto na Zachodzie zdaje sobie sprawę, że są to "fejkowe" referenda - powiedział.
Jak wyjaśnił gość audycji, Zachód nie jest w stanie tego zrozumieć, ponieważ "jego doświadczenie z Rosją nie jest bezpośrednie".
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
REKLAMA
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Rafał Dudkiewicz
Gość: dr Michał Zakrzewski (IPN)
Data emisji: 24.09.2022 r.
REKLAMA
Godzina emisji: 14.06
REKLAMA