Nota dyplomatyczna do Niemiec ws. reparacji. Temat wzbudził zainteresowanie mediów na całym świecie

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do Niemiec ws. reparacji wojennych. Temat wzbudził zainteresowanie mediów na całym świecie. Turecka Anadolu Agency informuje, że "według strony niemieckiej reparacje Polsce się nie należą". Z kolei amerykańska sieć informacyjna ABC News zwraca uwagę, że szef polskiego MSZ podpisał notę dyplomatyczną dzień przed wizytą swojej odpowiedniczki z Berlina.

2022-10-04, 13:18

Nota dyplomatyczna do Niemiec ws. reparacji. Temat wzbudził zainteresowanie mediów na całym świecie
Media na całym świecie opisują sprawę reparacji wojennych od Niemiec oraz podpisanie noty dyplomatycznej przez szefa MSZ Zbigniewa Raua. Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe, Twitter.com/@anadoluagency, Twitter.com/@AlArabiya_Eng, Twitter.com/@sustellers

Agencja Reutera poinformowała, że "nota dyplomatyczna w sprawie reparacji wojennych została podpisana przez ministra spraw zagranicznych Polski. Zostanie przekazana Niemcom". Sprawę reparacji wojennych, jakich Polska domaga się od Niemiec, opisuje US News. Jak czytamy, podczas wojny wywołanej przez Niemcy zginęło około 6 mln Polaków, w tym 3 mln polskich Żydów. "Warszawa została zrównana z ziemią" - podkreślono.

Katarska Al Jazeera pisze, że "Polska domaga się od Niemiec prawie 1,3 bln dolarów", a amerykańska sieć informacyjna ABC News zwraca uwagę, że szef polskiego MSZ podpisał notę dyplomatyczną dzień przed wizytą swojej odpowiedniczki z Berlina. Przypomniano jej słowa, że po 30 latach budowania dobrych relacji politycy w Warszawie i Berlinie muszą wziąć odpowiedzialność za utrzymanie wzajemnego zaufania.

- Obejmuje to pogodzenie się i przypomnienie niezmierzonego cierpienia, jakie Niemcy sprowadziły na naród polski - cytują słowa Niemki.

W podobnym tonie sprawę opisuje saudyjska Al-Arabijja. 

REKLAMA

Turecka agencja: według strony niemieckiej reparacje Polsce się nie należą

Deutsche Welle przedstawia sprawę w nieco innym świetle. "W 1953 r. pod naciskiem Związku Radzieckiego socjalistyczni władcy Polski zrzekli się wszelkich roszczeń do reparacji wojennych. Moskwa chciała uwolnić Niemcy Wschodnie, innego sowieckiego satelitę, od wszelkich zobowiązań" - wskazuje niemiecka stacja. Jak dodaje, "Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że umowa jest nieważna, bo Warszawa nie była w stanie wynegocjować godziwego odszkodowania".

Turecka Anadolu Agency komentuje z kolei, że "według strony niemieckiej reparacje Polsce się nie należą, gdyż Warszawa zrzekła się ich w 1953 roku".

Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock spotkała się we wtorek w Warszawie z polskim ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rauem. Tematem dyskusji była m.in. sprawa reparacji od Niemiec.

- Kwestia reparacji z punktu widzenia rządu federalnego jest kwestią zamkniętą - powiedziała Annalena Baerbock. - Dobrą wiadomością jest to, że mamy wspólną przyszłość z naszą Unią Europejską, jest to nie tylko nasze ubezpieczenie na życie, szczególnie w tych czasach, ale jest to naszym instrumentem na przyszłość - oświadczyła Annalena Baerbock. Jak podkreśliła, "Niemcy poczuwają się do swojej odpowiedzialności historycznej bez jakichkolwiek ograniczeń".

REKLAMA

Czytaj także:

Zobacz: Arkadiusz Mularczyk poseł PiS w Programie 1 Polskiego Radia

tvp.info

ASP/pp/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej