Ile węgla rząd sprowadza do Polski? Wiceszef MAP pokazuje konkretne liczby
Do końca sezonu grzewczego do Polski zostanie sprowadzonych łącznie 17 mln ton węgla - powiedział w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda. Wymienił też, że jeszcze w tym roku rząd ściągnie 7 mln ton wobec, a w lipcu i wrześniu do portów trafiło 3,5 mln ton.
2022-10-06, 12:04
O zakupy surowca przez spółki Skarbu Państwa pytali posłowie Koalicji Obywatelskiej. Wiceminister przekazał, że są one realizowane. Podkreślił, że zgodnie z decyzją z 13 lipca spółki Węglokoks i PGG Paliwa mają sprowadzić do Polski 5 milionów ton węgla do celów opałowych. Dodał, że jest ona realizowana, a surowiec trafia już do sprzedaży bezpośredniej.
17 milionów ton do końca sezonu
Jak przekazał wiceszef MAP,, w samym lipcu i wrześniu do portów wpłynęło 3,5 mln ton węgla. - Do końca roku jest planowane, że przybędzie 7 mln ton węgla. One są zakontraktowane - zapewnił.Wiceszef MAP dodał, że węgiel jest sprowadzany do końca sezonu grzewczego. - Łącznie do Polski sprowadzonych zostanie 17 mln ton węgla - poinformował.
Wiceminister zapewnił, że węgiel importowany do Polski jest zgodny wymaganymi parametrami. - Węgiel jest sprowadzany, to nieprawda, co się pojawia w mediach, że jest on słabej jakości. To jest ten sam węgiel, który był importowany, tylko w mniejszych wolumenach, w latach poprzednich - zaznaczył.
Trwają prace nad systemem dystrybucji
Wiceminister zwrócił uwagę, że spółki importują nie tylko węgiel dla gospodarstw domowych, "ale też w celu zabezpieczenia spółek energetycznych na wypadek większego zużycia prądu w Polsce w tym roku, albo w całym okresie grzewczym".
REKLAMA
Według wiceszefa MAP, PGE Paliwa dostarcza węgiel do ok. 50 centrów logistycznych, "dalej dystrybucja miałaby się odbywać przez pośredników prywatnych - są podpisane umowy na pośrednictwo sprzedaży węgla dla gospodarstw domowych". - Pracujemy nad innymi rozwiązaniami, żeby ten węgiel mógł trafiać w miarę szybko do gospodarstw domowych - zapewnił.
Jak zaznaczył, "węgla sprowadzonego do Polski jest bardzo dużo". - Trwa proces budowy systemu dystrybucji tak, żeby skutki światowego kryzysu energetycznego dotknęły Polaków w jak najmniejszym stopniu - powiedział Karol Rabenda.
Czytaj także:
- Co z dystrybucją węgla przez samorządy? Anna Moskwa przypomina gminom, o ich zadaniach
- Premier: chcemy, żeby cena tony węgla nie była wyższa niż 2 tys. zł
- Składy powinny obowiązkowo deklarować cenę węgla. Minister Buda: niektórzy spekulują ceną i dostępnością
PAP, IAR/ mbl/koz
REKLAMA