"Udowodnili, że są politykami kondominium rosyjsko-niemieckiego". Joanna Lichocka o wypowiedziach działaczy PO
- Tego nie można bagatelizować i to nie jest incydent, gdy prześledzi się historię. To wielka kompromitacja środowiska politycznego PO - powiedziała w Programie 1 Polskiego Radia Joanna Lichocka. Odnosiła się do wypowiedzi Radosława Sikorskiego i Bronisława Komorowskiego.
2022-10-07, 09:26
Joanna Lichocka zarzuciła politykom Platformy Obywatelskiej działania sprzyjające Rosji, których nie można bagatelizować. Z kolei wypowiedzi Radosława Sikorskiego, Bronisława Komorowskiego czy Izabeli Leszczyny dotyczące wojny na Ukrainie nazwała "popisem braku kompetencji".
- Takie osoby nie powinny pełnić funkcji publicznych, ponieważ nie orientują się w polityce, opowiadają głupoty. Myślę np. o wypowiedzi pani poseł Leszczyny - stwierdziła Joanna Lichocka.
- Jeśli chodzi o Bronisława Komorowskiego, Radosława Sikorskiego czy Donalda Tuska, który zamiast wojny Rosji z Ukrainą zajmuje się wojną z PiS, to [są to] politycy, którzy udowodnili swoimi działaniami, że są politykami kondominium rosyjsko-niemieckiego na tym terenie, który zajmuje Polska. To posłuszeństwo wobec Berlina i Moskwy - zaznaczyła.
Memento dla wyborców
Dodała, że działania i wiarygodność polityków PO powinni ocenić wyborcy.
REKLAMA
Jak mówiła, "są zależności tego środowiska politycznego, o których dokładnie nie wiemy". - Z wpisu R. Sikorskiego i braku reakcji PO wynika ważne memento dla wyborców - ci ludzie nie są wiarygodni, jeśli chodzi o obronę polskiej racji stanu - podkreśliła.
Zwróciła również uwagę, że temu środowisku politycznemu powinny się przyjrzeć polskie służby oraz dyplomacja amerykańska do tej pory wspierająca polską opozycję.
- "Te słowa są bardzo szkodliwe". Karczewski o wypowiedzi Komorowskiego na temat Zełenskiego i Putina
- Rosja powołuje do wojska narkomanów i alkoholików. "Władza sięga po tych, którzy są pod ręką"
- "Narasta sprzeciw wobec Putina". Ekspert o nastrojach w rosyjskim sztabie generalnym
Zobacz także: Joanna Lichocka w "Sygnałach dnia"
pg,koz, PR1/kor
REKLAMA
REKLAMA