Jest ugoda ws. "drapieżnika w białym fartuchu". Nowojorskie szpitale zapłacą molestowanym kobietom setki milionów
Uniwersytet Columbia i związane z nim szpitale zapłacą ponad 165 mln dolarów 147 pacjentkom, które oskarżyły byłego ginekologa Roberta Haddena o nadużycia seksualne. Jest to konsekwencją ogłoszonego w piątek porozumienia.
2022-10-08, 06:25
Jak głosi oświadczenie uczelni, szpitale zgodziły się ustanowić w tym celu fundusz kompensacyjny. Już 2021 roku Columbia University Irving Medical Center i szpitale NewYork-Presbyterian zawarły ugodę w sprawie utworzenia funduszu odszkodowawczego o wartości 71 milionów dolarów z 79 innymi byłymi pacjentkami lekarza.
"Ogromnie nam przykro z powodu bólu, jakiego doznały pacjentki Roberta Haddena i mamy nadzieję, że ustalenia zapewnią pewne wsparcie kobietom, które skrzywdził" – stwierdziło Columbia University Irving Medical Center.
Według szpitali Hadden nie pracuje jako lekarz od 2012 roku. W 2016 roku przyznał się do zarzutu wykorzystywania seksualnego 19 kobiet. Uniknął jednak kary więzienia.
"Wiele kobiet nie jest nawet świadomych tego, jak zostały wykorzystane seksualnie"
"Teraz pan Hadden oczekuje na proces dotyczący zarzutu nakłaniania kobiet, w tym nieletniej, do podróżowania spoza stanu Nowy Jork do jego biur na Manhattanie dla nielegalnych aktów seksualnych" – pisze "New York Times".
REKLAMA
CBS News, powołując się natomiast na adwokata Anthony'ego T. DiPietro, reprezentującego 236 byłych pacjentek Haddena zwraca uwagę, że ugoda nie uwzględnia niektórych z poszkodowanych.
- To dopiero początek. Wiele nie jest nawet świadomych tego, jak zostały wykorzystane seksualnie – ocenił DiPietro.
Prokuratorzy portretowali Haddena jako "drapieżnika w białym fartuchu". Jedną z domniemanych ofiar jest kobieta, przy której porodzie lata wcześniej był on ginekologiem.
Czytaj więcej:
dn/PAP
REKLAMA
REKLAMA