La Liga: Real - Barcelona. Robert Lewandowski największą nadzieją. O której mecz?

Mecz Realu Madryt z Barceloną zbliża się wielkimi krokami. Choć to "Królewscy" wydają się faworytami El Clasico, media upatrują nadzieję w Robercie Lewandowskim - polski snajper już raz pogrążył mistrza Hiszpanii. 

2022-10-16, 07:40

La Liga: Real - Barcelona. Robert Lewandowski największą nadzieją. O której mecz?
Robert Lewandowski wydaje się być jedyną nadzieją Barcelony na zwycięstwo z Realem. Foto: NACHO DOCE/Reuters/Forum

Barcelona musi zapomnieć o meczu z Interem

Po ośmiu kolejkach La Liga BarcelonaReal mają po 22 punkty, najwięcej w lidze. Kataloński zespół jest liderem dzięki lepszemu bilansowi bramek.

Do niedzielnego El Clasico na Santiago Bernabeu w lepszych humorach przystąpią jednak "Królewscy". Obrońcy tytułu w Hiszpanii i Lidze Mistrzów zapewnili sobie w mijającym tygodniu awans do 1/8 finału europejskich rozgrywek. Wprawdzie tylko zremisowali dość szczęśliwie na stadionie Legii w Warszawie z Szachtarem Donieck 1:1, wyrównując w doliczonym czasie gry, ale taki wynik wystarczył im do awansu.

Co innego Barcelona, której szanse udziału w fazie pucharowej są niewielkie i zależą również od rywali. W czterech meczach swojej grupy drużyna Xaviego Hernandeza zdobyła tylko cztery punkty. W środę zremisowała u siebie z Interem Mediolan, a ten remis uratował gospodarzom Robert Lewandowski, który w doliczonym czasie gry ustalił wynik na 3:3 (łącznie strzelił tego dnia dwa gole).

Gdyby nie polski napastnik, Barcelona definitywnie straciłaby szanse awansu. Obecnie są one niewielkie - kataloński zespół musi liczyć m.in. na potknięcie Interu Mediolan w meczu z pozostającą bez punktu Viktorią Pilzno.

REKLAMA

Trener Barcelony ma nadzieję, że ten remis nie przełoży się na dyspozycję drużyny w niedzielnym El Clasico.

- Liczę, że to nie wpłynie na nas w żaden sposób, także mentalnie. Graliśmy dobrze, daliśmy z siebie wszystko, walczyliśmy do końca o wygraną, więc poza wynikiem nie stało się nic złego. Musimy poprawić skuteczność i wystrzegać się tych prostych błędów - przyznał Xavi.

Media apelują do Lewandowskiego. "Powtórz to"

"Real Madryt chętnie wyobraża sobie siebie jako grabarza Barcelony będącej na skraju przepaści" - napisała agencja AFP, opisując kłopoty Katalończyków w LM i zapowiadając El Clasico.

Z kolei katalońskie media upatrują największe nadzieje w występie Roberta Lewandowskiego, który może pochwalić się niesamowitym dorobkiem w meczach przeciwko Realowi Madryt. 

REKLAMA

Jako napastnik Borussii DortmundBayernu Monachium mierzył się z "Królewskimi" łącznie osiem razy (trzy zwycięstwa, trzy porażki i dwa remisy), strzelając sześć goli. 

W pamięci kibiców szczególnie zapadł 24 kwietnia 2013 roku, kiedy do bramki mistrza Hiszpanii trafił czterokrotnie, a jego ówczesny klub, Borussia Dortmund, zwyciężyła 4:1.

"Sport" nawiązał do tego osiągnięcia. "Lewy, powtórz to" - czytamy.

Polak znalazł się także na okładce "Mundo Deportivo" z tytułem "Lewandowski postrachem Królewskich".

REKLAMA

Mecz Real Madryt - FC Barcelona odbędzie się w niedzielę 16 października o godzinie. 16.15.

Czytaj także:

red/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej