Ekstraklasa. Raków Częstochowa mistrzem Polski? "Nigdy nie mów nigdy"
- Często zbyt wcześnie wieszamy w Polsce złote medale na szyi! Często już nam się wydaje, że nic nas nie zdziwi i wiemy, kto będzie mistrzem. Tak można myśleć o drużynie Rakowa Częstochowa - komentuje Tomasz Kowalczyk z Programu 1 Polskiego Radia. Zapraszamy na "Komentarz piłkarski".
2022-11-01, 08:13
Raków Częstochowa w hicie jesieni pokonał na wyjeździe Lecha 2:1 i nie był to pierwszy mecz, w którym nomen-omen "Medaliki" - Marka Papszuna zapewniły sobie trzy punkty w samej końcówce spotkania. Na początku października w zaległym meczu 2. kolejki Raków skarcił tak też na wyjeździe Piasta Gliwice za sprawą Frana Tudora. W pierwszej serii ekipa Marka Papszuna w końcówce wygrała z Wartą Poznań, a w 9. serii na początku września Częstochowianie wbili w 90 minucie dwa gole Legii, ale wtedy losy meczu zostały rozstrzygnięte już wcześniej i skończyło się efektownym 4:0.
Ekstraklasa. Raków Częstochowa mistrzem Polski? "Nigdy nie mów nigdy"
Mając na rozkładzie zwycięstwa z Legią, Lechem czy Pogonią, średnią ponad 2 punkty na mecz i 7 oczek przewagi nad grającą w kratkę Legią - Częstochowianie mają już pewne mistrzostwo jesieni. Czy też mistrzostwo Polski? Można mieć takie nieodparte wrażenie... ale jak to w piłce szczególnie naszej - nigdy nie mów nigdy.
Tym bardziej że warszawska Legia powoli odblokowuje swoje możliwości ofensywne i chociaż Carlitos wciąż tylko raz w tym sezonie trafił do siatki rywali na ligowych boiskach, to dobrze w Białymstoku zastąpił go Josue, który zaliczył swojego pierwszego hattricka w karierze!
Efektowne zwycięstwo Legii 5:2 to rzadkość w ostatnim czasie. Stołeczna drużyna strzeliła w sobotni wieczór w Białymstoku więcej goli niż w czterech poprzednich kolejkach, jednak Kosta Runiajić wiele razy podkreślał, że lepiej pięć razy wygrać po 1:0, niż raz 5:0.
REKLAMA
Lech Poznań na straconej pozycji?
A co z Lechem po wczorajszej porażce? 13 punktów straty do lidera mimo jednego zaległego spotkania to przepaść, którą tylko nielicznym udawało się odrabiać. W tym gronie był też Lech Poznań w 2015 roku, kiedy ze środka tabeli przecisnął się na fotel lidera i został mistrzem, cztery lata później z drugiego szeregu skutecznie zaatakował Piast Gliwice, ale wtedy w naszej ekstraklasie obowiązywał jeszcze system dzielenia punktów i runda mistrzowska. Teraz system sprzyja tym, którzy regularnie pracują, bo nikt zespołowi Rakowa nie odbierze wywalczonych już punktów.
Posłuchaj
Zapraszamy do wysłuchania całego komentarza piłkarskiego Tomasza Kowalczyka.
Czytaj także:
REKLAMA
- Ekstraklasa - TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
- Raków Częstochowa. Michał Świerczewski: brak mistrzostwa będzie rozczarowaniem
- Ekstraklasa: Waldemar Fornalik nie jest już trenerem Piasta. Szybko poznaliśmy następcę
- Piast Gliwice. Takich liczb nie ma nikt. Waldemar Fornalik przeszedł do historii Ekstraklasy
- Ekstraklasa. Poważny kryzys Zagłębia Lubin. Piotr Stokowiec: co tu dużo mówić
red/PR1
REKLAMA