NBA: Jeremy Sochan nie pomógł Spurs. Bucks nie są już niepokonani

Jeremy Sochan zdobył dwa punkty dla San Antonio Spurs, a jego drużyna uległa Denver Nuggets 109:115 w jednym z 15 poniedziałkowych meczów NBA. W lidze nie ma już zespołu niepokonanego, gdyż Milwaukee Bucks przegrali w Atlancie z Hawks 98:117.

2022-11-08, 09:20

NBA: Jeremy Sochan nie pomógł Spurs. Bucks nie są już niepokonani
Jeremy Sochan (przy piłce) oraz zawodnik Nuggets Bruce Brown podczas meczu ligi NBA . Foto: Forum/Reuters/Daniel Dunn
  • O porażce Spurs, w których wyjściowym składzie znalazł się Jeremy Sochan, zadecydował moment dekoncentracji w czwartej kwarcie 
  • Polski koszykarz grał przez 28 minut. Oprócz dwóch punktów, zaliczył dwie asysty, cztery zbiórki, dwa przechwyty i jeden blok
  • Pierwszą porażkę w sezonie zanotowali Milwaukee Bucks, natomiast passę porażek przerwali broniący tytułu Golden State Warriors 

Sochan w pierwszej piątce. Spurs minimalnie przegrali 

Reprezentant Polski wyszedł na parkiet w podstawowej piątce "Ostróg". Grał przez 28 minut, trafił jeden z czterech rzutów z gry, m.in. dwukrotnie pudłując zza linii 6,75 m. Tradycyjnie skupiony na defensywie Jeremy Sochan miał cztery zbiórki, dwa przechwyty i jeden blok, a jego statystyki uzupełniły dwie asysty.

Spurs stoczyli wyrównany pojedynek z mającą wyższe aspiracje drużyną z Denver, która z bilansem siedmiu zwycięstw i trzech porażek jest trzecia w Konferencji Zachodniej. Gospodarze jeszcze cztery minuty przed końcem gry prowadzili 105:104, ale wtedy moment dekoncentracji kosztował ich stratę siedmiu punktów z rzędu i losów meczu nie udało się już odwrócić, choć przez moment zbliżyli się na dwa punkty.

Keldon Johnson zdobył 30 punktów dla Spurs, a Tre Jones dodał 20 i dziewięć zbiórek. Zespół trenera Gregga Popovicha po czwartej z rzędu porażce z bilansem 5-6 jest 10. na Zachodzie.

26 punktów i 10 zbiórek to dorobek najskuteczniejszego w barwach Nuggets serbskiego środkowego Nikoli Jokicia.

Nie ma już niepokonanych. Bucks z pierwszą porażką 

W lidze nie ma już drużyny niepokonanej. W 10. występie w sezonie po raz pierwszy zatrzymani zostali Milwaukee Bucks, którzy przegrali w Atlancie z Hawks 98:117.

Do przerwy nic nie zapowiadało porażki "Kozłów", które prowadziły różnicą sześciu punktów. Miejscowi rozpędzili się w trzeciej kwarcie, którą wygrali 37:22, a w ostatniej odsłonie jeszcze powiększyli przewagę.

W szeregach Hawks zabrakło najlepszego strzelca Trae Younga, którego jednak godnie zastąpili Dejounte Murray - 25 pkt, i debiutant A.J. Griffin, który ustanowił rekord kariery - 24.

Giannis Antetokounmpo, który wrócił na parkiet po jednomeczowej absencji, uzyskał 25 pkt dla gości, którzy w przypadku przedłużenia serii wygranych zostaliby pierwszym od ośmiu lat zespołem z bilansem 10-0.

- W drugiej połowie do w sumie niezłej gry dołożyliśmy więcej agresji, a w ataku byliśmy także bardziej cierpliwi i rzucaliśmy z lepiej przygotowanych pozycji. To razem przełożyło się na zwycięstwo nad najlepszym obecnie zespołem ligi - skomentował trener "Jastrzębi" Nate McMillan.

Gracze Bucks popełnili 19 strat, to najgorszy pod tym względem ich występ w sezonie. - Rywale byli lepsi. Przewyższali nas energią, zwłaszcza w końcówce - ocenił skrzydłowy pokonanych Bobby Portis.

REKLAMA

Warriors wreszcie wygrali. Curry pokazał klasę 

Złą passę przełamali broniący tytułu Golden State Warriors, którzy we własnej hali pokonali Sacramento Kings 116:113. To ich pierwsze zwycięstwo od sześciu spotkań.

Wynik 1,3 s przed końcową syreną dwoma celnymi rzutami wolnymi ustalił as "Wojowników" Stephen Curry, który łącznie zdobył 47 punktów.

- To, co wyprawia "Steph" zapiera dech w piersiach. Wiele wspaniałych meczów za nim, a on ciągle zadziwia, chyba czasami także siebie - powiedział o Curry'm trener Warriors Steve Kerr.

Wśród gości wyróżnił się De'Aaron Fox (28 pkt). Równo z końcową syreną do remisu i dogrywki mógł doprowadzić Kevin Huerter, ale spudłował.

- Nie jest łatwo być Sacramento Kings i grać przeciw mistrzom. Uważam, że Kevin był w ostatniej akcji faulowany, ale gwizdki sędziów milczały... - zaznaczył szkoleniowiec pokonanych Mike Brown.

Wyniki poniedziałkowych meczów koszykarskiej ligi NBA:

Charlotte Hornets - Washington Wizards 100:108
Orlando Magic - Houston Rockets 127:134
Detroit Pistons - Oklahoma City Thunder 112:103
Indiana Pacers - New Orleans Pelicans 129:122
Philadelphia 76ers - Phoenix Suns 100:88
Atlanta Hawks - Milwaukee Bucks 117:98
Miami Heat - Portland Trail Blazers 107:110
Chicago Bulls - Toronto Raptors 111:97
Memphis Grizzlies - Boston Celtics 106:109
Minnesota Timberwolves - New York Knicks 107:120
San Antonio Spurs - Denver Nuggets 109:115
Dallas Mavericks - Brooklyn Nets 96:94
Golden State Warriors - Sacramento Kings 116:113
Utah Jazz - Los Angeles Lakers 139:116
Los Angeles Clippers - Cleveland Cavaliers 119:117

REKLAMA

tabele:

Eastern Conference

Atlantic Division

Z P proc.
1. Boston Celtics 7 3 .700
2. Toronto Raptors 6 5 .545
3. New York Knicks 5 5 .500
4. Philadelphia 76ers 5 6 .455
5. Brooklyn Nets 4 7 .364

Central Division

1. Milwaukee Bucks 9 1 .900
2. Cleveland Cavaliers 8 2 .800
3. Chicago Bulls 6 6 .500
3. Indiana Pacers 5 5 .500
5. Detroit Pistons 3 8 .273

Southeast Division

1. Atlanta Hawks 7 3 .700
2. Washington Wizards 5 6 .455
3. Miami Heat 4 7 .364
4. Charlotte Hornets 3 8 .273
5. Orlando Magic 2 9 .182

Western Conference

Pacific Division

1. Phoenix Suns 7 3 .700
2. Los Angeles Clippers 6 5 .545
3. Golden State Warriors 4 7 .364
4. Sacramento Kings 3 6 .333
5. Los Angeles Lakers 2 8 .200

Southwest Division

1. Dallas Mavericks 6 3 .667
2. Memphis Grizzlies 7 4 .636
3. New Orleans Pelicans 5 5 .500
4. San Antonio Spurs 5 6 .455
5. Houston Rockets 2 9 .182

Northwest Division

1. Utah Jazz 9 3 .750
2. Portland Trail Blazers 7 3 .700
2. Denver Nuggets 7 3 .700
4. Minnesota Timberwolves 5 6 .455
5. Oklahoma City Thunder 4 6 .400

/empe, PAP  

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej