Europoseł Lewicy: w PE są oczekiwania, żeby odejść od podstawy ustalania cen za gaz

Bogusław Liberadzki (europoseł, Lewica) w rozmowie z Polskim Radiem 24 komentował m.in. prace nad szczegółami regulacji rynku gazu w 2023 r. Odniósł się również do słów szefowej KE, która poinformowała unijne kraje, że wprowadzenie limitu cen gazu jest ryzykowne.

2022-11-10, 08:22

Europoseł Lewicy: w PE są oczekiwania, żeby odejść od podstawy ustalania cen za gaz — Bogusław Liberadzki . Foto: PR24

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel po raz kolejny zwrócił się w liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o pilnie przedstawienie projektów przepisów dotyczących m.in. unijnego limitu cenowego na gaz ziemny.

Przewodniczący Rady oczekuje, że Komisja przedstawi propozycje dotyczące tymczasowego korytarza cenowego na gaz jeszcze przed 24 listopada, czyli spotkaniem ministrów do spraw energii unijnych krajów.

Bogusław Liberadzki był pytany o to, czy są realne szanse, by PE przychylił się do stanowiska szefa Rady Europejskiej.

- Ze strony Parlamentu są oczekiwania, że albo odejdziemy od podstawy cenotwórstwa (głównie chodzi o holenderski TTF jako podstawę do ustalania cen), wtedy musimy znaleźć inną, albo dokonać decouplingu, czyli zmiana cen na gaz a stosowna zmiana cen na energię energetyczną. Coupling, czyli związanie ze sobą tych dwóch kwestii, oceniamy w PE jako czynnik kosztotwórczy - ocenił europoseł Lewicy.

REKLAMA