System dystrybucji węgla po preferencyjnej cenie. Wiceminister aktywów: program jest w zasadzie powszechny

Około 2,3 tys. gmin na prawie 2,5 tys. wszystkich gmin w Polsce zarejestrowało się w programie dystrybucji węgla po preferencyjnej cenie - poinformował wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda. Dodał, że wstępne dane, które spływają z samorządów wskazują, iż na razie zapotrzebowanie jest niższe niż wcześniej szacowne.

2022-11-14, 13:26

System dystrybucji węgla po preferencyjnej cenie. Wiceminister aktywów: program jest w zasadzie powszechny
Gminy sygnalizują, że zapotrzebowanie jest mniejsze niż się wszyscy spodziewali. Na dziś wolumeny węgla, które trafiają do punktów odbioru, są dużo wyższe niż obecne zapotrzebowanie.Foto: Shutterstock/Monika Gruszewicz

- Na dziś zarejestrowało się ok. 2,3 tys. gmin na prawie 2,5 tys. wszystkich w Polsce. To świadczy, że program jest w zasadzie powszechny - powiedział Karol Rabenda.

Jak przypomniał, w ustawie o dystrybucji węgla przez samorządy są mechanizmy, pozwalające na dostęp do tego paliwa po preferencyjnej cenie dla mieszkańców tych gmin, które się jeszcze do programu dystrybucji nie zgłosiły. Mogą ich obsługiwać podmioty prywatne albo gminy sąsiednie.

Zapotrzebowanie jest niższe niż szacowne

Jak dodał wiceminister aktywów państwowych, do gmin, które zgłosiły zapotrzebowanie na węgiel po preferencyjne cenie trafiają odpowiednie dokumenty, które pozwolą im realizować zadania ustawowe. Zaapelował jednocześnie do samorządów o sprawne procedowanie spraw formalnych.


Posłuchaj

Ministerstwo aktywów państwowych o dystrybucji węgla (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

- Od sprawności podpisania wszystkich umów zależy to, jak szybko ten węgiel będzie mógł się znaleźć w gminach, a co za tym idzie - i w gospodarstwach domowych - podkreślił.

Jak przypomniał, w kraju jest ok. 150 punktów odbioru, do których państwowe spółki dostarczają węgiel, a w których po preferencyjnej cenie mogą zaopatrywać się odbiorcy indywidualni czy samorządy.

Karol Rabenda zaznaczył, że wstępne dane, które spływają z samorządów wskazują, iż na razie zapotrzebowanie jest niższe niż wcześniej szacowne.

- Być może stopień zaopatrzenia w paliwa do ogrzewania jest dużo wyższy niż np. deklarowany w badaniach opinii publicznej. Gminy sygnalizują bowiem, że zapotrzebowanie jest mniejsze niż się wszyscy spodziewali. Na dziś wolumeny węgla, które trafiają do punktów odbioru, są dużo wyższe niż obecne zapotrzebowanie - poinformował wiceminister.

REKLAMA


Posłuchaj

Ministerstwo aktywów państwowych o dystrybucji węgla (IAR) 0:11
+
Dodaj do playlisty

 

Cena nie wyższa niż 2 tys. zł za tonę

Zgodnie z ustawą o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe, gminy, spółki gminne i związki gminne mogą kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę. Następnie gmina będzie sprzedawać węgiel mieszkańcom w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę.

Węgiel w preferencyjnej cenie będą mogły kupić od samorządu osoby uprawnione do dodatku węglowego. Sprzedawcom tego węgla przysługują rekompensaty, których maksymalny limit na 2023 r. na 4,9 mld zł.

Zgodnie z rozporządzeniem do ustawy, uprawnione do sprzedaży gminom z przeznaczeniem do zakupu preferencyjnego są: Polska Grupa Górnicza, PGE Paliwa, Węglokoks i Węglokoks Kraj, Tauron Wydobycie oraz Lubelski Węgiel Bogdanka.

REKLAMA

PR24.pl, IAR, PAP, DoS

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej