KPO dla Polski. Europoseł PiS: pierwsze płatności w połowie 2023 roku

Bogdan Rzońca podkreślił, że pieniądze nie trafiły do Polski wcześniej, z powodu podziałów wewnątrz Komisji Europejskiej, wywołanych m. in. problemami z rozliczeniem zakupów szczepionek. Przypomniał, że belgijski eurodeputowany Guy Verhofstadt zbierał podpisy, by doprowadzić do odwołania Ursuli von der Leyen po akceptacji polskiego KPO.

- My na tym możemy skorzystać, bo pani von der Leyen chciałaby przejść do historii jako ta, która dobrze wykorzystała środki pieniężne na walkę z dramatem pocovidowym - mówił Bogdan Rzońca.

KPO dla Polski

Europoseł PiS dodał, że pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy prawdopodobnie będą w Polsce jeszcze przed wyborami do Sejmu.

Wczoraj minister do sprawi Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk odwiedził Brukselę, by rozmawiać z unijnym komisarzem odpowiedzialnym za sprawiedliwość Didierem Reyndersem. Podczas spotkania przedstawił propozycję ws. KPO. Rząd liczy, że Komisja Europejska odpowie na nią w przyszłym tygodniu.

Posłuchaj

Bogdan Rzońca: pierwsze płatności z KPO będą w połowie 2023 roku (IAR) 0:30

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W ubiegły piątek Komisja Europejska przyjęła tzw. ustalenia operacyjne związane z polskim KPO. Jest to dwustronna umowa techniczna, która musi być jeszcze podpisana przez Polskę i KE.

***

KE na początku czerwca zaakceptowała polski KPO, co było krokiem w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy, jednak pieniądze nie zostały wypłacone. KE zaznaczyła, że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

IAR/as