"Kompromis musi szanować konstytucję". Prezydencki minister o zmianach w Sądzie Najwyższym
- Każdy projekt, który będzie procedowany w Sejmie, musi być zgodny z polską konstytucją – wskazał w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" prezydencki minister Paweł Szrot, odnosząc się do planów nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.
2022-12-20, 07:56
Pytany, jak wyglądają konsultacje projektu z prezydentem, Szrot wskazał, że pierwszy etap zaczął się i skończył w piątek, a początkiem była rozmowa prezydenta i ministra ds. europejskich Szymona Szynkowskiego vel Sęka.
Następnie – jak podał – prezydent odbył spotkanie z prezesem Naczelnego Sądu Administracyjnego Jackiem Chlebnym. Ostatnie spotkanie było z marszałek Sejmu Elżbietą Witek i premierem Mateuszem Morawieckim.
"Z tego spotkania informacja jest taka, że wszyscy zgodzili się, że każdy projekt, który będzie procedowany w Sejmie, musi być zgodny z polską konstytucją" – wskazał.
Pytany, kiedy można spodziewać się konkretnych stanowisk, Szrot odparł, że na razie rozmowy trwają. "Jest wola kolejnych spotkań" – zaznaczył. Przypomniał, że zgodnie z deklaracjami rządu projekt będzie wzięty pod obrady Sejmu w styczniu 2023 r.
REKLAMA
Projekt ustawy
W ubiegłym tygodniu posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który według autorów ma wypełnić kluczowy kamień milowy w sprawie KPO. Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów ma rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie jak obecnie Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN.
Propozycja nowelizacji przewiduje też poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także z urzędu sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas testu o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".
Wątpliwości prezydenta
Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.
REKLAMA
Projekt miał być procedowany w Sejmie jeszcze przed świętami, ale został zdjęty z porządku obrad izby. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego.
pg,pap
REKLAMA