Trwa wybór prezesa Izby Karnej SN. Zgłoszono pięciu kandydatów

Wybór nowego prezes Izby Karnej jest konieczny w związku z upływająca 25 maja trzyletnią kadencją obecnego prezesa tej Izby Michała Laskowskiego, który poinformował w czwartek PAP o konkluzjach środowego zgromadzenia sędziów tej Izby.

Jak powiedział prezes Laskowski, sędziowie Izby podczas zgromadzenia wyłonili pięciu kandydatów na nowego prezesa. Są nimi: Kazimierz Klugiewicz, Michał Laskowski, Piotr Mirek, Jarosław Matras i Zbigniew Kapiński.

Jak wynika z informacji na stronie sądu, sędzia Klugiewicz został powołany do SN w sierpniu 2011 r., sędzia Laskowski orzeka w SN od grudnia 2009 r., Piotr Mirek jest sędzią SN od lipca 2016 r., sędzia Matras w SN zasiada od lipca 2008 r., zaś sędzia Kapiński został powołany do SN w czerwcu 2022 r.

Zdecyduje prezydent

Zgodnie z przepisami Izba powinna przedstawić trzy kandydatury, spośród których ostatecznie prezesa wybierze prezydent. Jak poinformował prezes Laskowski, zgromadzenie w sprawie głosowania nad wyborem trzech kandydatur zostało odroczone do 8 marca.

Prezes Laskowski wskazał bowiem, że zgodnie z regulacjami z ustawy o Sądzie Najwyższym niemożliwe jest dalsze prowadzenie przez dotychczasowego prezesa Izby zgromadzenia ws. wyboru kandydatów na nowego prezesa, jeśli jest on jednym ze zgłoszonych kandydatów. W takim wypadku posiedzeniu musi przewodniczyć sędzia SN wyznaczony przez prezydenta, którego kandydatura nie została zgłoszona.

- W takiej sytuacji nie mogłem prowadzić zgromadzenia w dalszym ciągu. Zwróciłem się przez I prezes SN do prezydenta o wskazanie osoby do prowadzenia zgromadzenia - powiedział PAP Laskowski.

• Prokurator Generalny wnosi skargę nadzwyczajną. Chodzi o orzeczenie sądu ws. frankowicza
• Sąd Najwyższy zajmie się sprawą kredytów frankowych. Na rozstrzygnięcie czekają trzy ważne pytania

***

Jak głosi ustawa o SN prezes danej izby tego sądu "jest powoływany przez Prezydenta RP, po zasięgnięciu opinii Pierwszego Prezesa SN, na trzyletnią kadencję spośród trzech kandydatów wybranych przez zgromadzenie sędziów izby Sądu Najwyższego i może zostać ponownie powołany tylko dwukrotnie".

PAP/as