Sankcje UE wobec Rosji. Węgierskie media sygnalizują zmianę zdania Budapesztu
Opór rządu Viktora Orbána przeciwko dziesiątemu pakietowi sankcji był jedynie chwilowy - uważają węgierskie media. Jeden z dzienników ocenia, że Budapeszt dziś nie będzie się temu sprzeciwiać.
2023-02-23, 11:41
Dziennik "Népszava", powołując się na swoje źródła, potwierdza, że jeszcze w środę ambasador Węgier przy Unii Europejskiej groził wetem do dziesiątego pakietu sankcji jeśli z listy osób nimi objętych nie zostanie wykreślonych dziewięć nazwisk i restrykcje będą rozszerzone na członków rodzin.
Jak twierdzą dziennikarze gazety, węgierski negocjator zrezygnował z większości żądań, być może zechce usunąć z listy cztery osoby. Niemniej jednak według informacji "Népszavy", przesunięcie przyjęcia dziesiątego pakietu sankcji zostało spowodowane przyczynami technicznymi a nie oporem Węgier.
Prezydent Węgier nie miała wątpliwości
W komentarzu do tej sytuacji portal mfor.hu napisał, że nie może to nikogo dziwić, skoro za każdym razem Węgry głośno protestują, ale na końcu głosują razem ze wszystkimi za kolejnymi pakietami sankcji nakładanych na Rosję i Rosjan.
Również prezydent kraju Katalin Novák bez żadnych oporów podpisała w Warszawie deklarację Dziesiątki Bukaresztańskiej potępiającej rosyjską agresję.
REKLAMA
Ciąg dalszy rozmów o sankcjach
Po południu w Brukseli spotykają się ambasadorowie państw członkowskich. Ich poprzednia narada zakończyła się bez uzgodnień. - Pracujemy dalej, mamy nadzieję na osiągnięcie porozumienia - skomentował ambasador Polski przy Unii, Andrzej Sadoś.
Wcześniej z ambasadorami spotkała się wicepremier, minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko, która apelowała o ambitne restrykcje. Kluczowe dla Kijowa jest objęcie sankcjami sektora energii nuklearnej i koncernu Rosatom, który nielegalnie przejął Zaporoską Elektrownię Jądrową. - W przeciwnym razie Rosja będzie kontynuowała swoją działalność jako terrorystyczny kraj - podkreślała wicepremier, minister gospodarki Ukrainy.
Między innymi właśnie na objęcie sankcjami Rosatomu nie było zgody Węgier, a także Francji oraz Bułgarii.
Posłuchaj
Z ambasadorami krajów UE spotkała się w środę wicepremier i minister gospodarki Ukrainy Julia Swyrydenko, która apelowała o ambitne restrykcje - relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:57
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- Sankcje UE. Poseł Balt: mogą być zniesione dopiero, kiedy Rosja zapłaci Ukrainie reparacje wojenne
- UE przedłuży sankcje wobec rosyjskich oligarchów. Nikt nie będzie skreślony z listy
- Węgierski szef dyplomacji: Niemcy blokują rozbudowę elektrowni atomowej. To zamach na suwerenność
IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA