Wystawa "Polski sport dla Ukrainy". Prezydent Duda: dziękuję, że postanowiliście zło dobrem zwyciężać
W Belwederze zaprezentowano wystawę "Maraton solidarności. Polski sport dla Ukrainy". - Chcę z całego serca podziękować szeroko pojętemu środowisku sportu, że postanowiliście zło dobrem zwyciężać - powiedział Andrzej Duda.
2023-03-02, 16:53
Wystawa - jak przekazali organizatorzy - przypomina, że wojna, która odbiera ludziom życie, wolność, możliwość realizowania marzeń – także sportowych – wciąż trwa. Jednocześnie ekspozycja opowiada o potędze fair play i niezgodzie na łamanie reguł, a także o sile braterstwa w świecie sportu.
- Chcę z całego serca podziękować szeroko pojętemu środowisko sportu, że postanowiliście zło dobrem zwyciężać. Przekuliście szlachetną rywalizację sportową w szlachetną pomoc. Dziękuje, że otworzyliście swoje obiekty sportowe i swoje serca dla naszych sąsiadów - powiedział.
- Staramy się czynić wszystko, aby uświadomić światu, że ta wojna ma, niestety, poparcie rosyjskiego społeczeństwa. Także i sportowcy ponoszą odpowiedzialność za swoje państwo, sztandar i hymn - dodał prezydent.
Straty Ukrainy
REKLAMA
Andrzej Duda w przemówieniu do autorów wystawy i sportowców podkreślił także skalę dramatu na Ukrainie. - Od początku tej wojny zniszczono co najmniej 350 obiektów sportowych na Ukrainie. Setki ukraińskich sportowców zginęło na froncie. Nie wyjechali, ale walczyli i polegli. Ukraina ponosi straty pod każdym względem. Także niematerialnym - powiedział.
Prezydent zaznaczył, że pomoc dla Ukrainy prowadzona jest świadomie po to, żeby Rosjanie zostali powstrzymani. - Wierzę głęboko, że Ukraina zwycięży i rosyjski imperializm zostanie odparty. Pomagamy Ukrainie świadomie. Chcemy, żeby pokonali rosyjską armię - powiedział Andrzej Duda.
Na wystawie przedstawione zostały fotografie i wypowiedzi ukraińskich sportowców, którzy w Polsce otrzymali schronienie i możliwość kontynuowania treningów, ale też tych, którzy pozostali w ojczyźnie i ćwiczą na zrujnowanych przez Rosję obiektach, co dodatkowo pokazuje dramat wojny. W projekt zaangażował się ukraiński fotograf Mykoła Synelnikow, którego zdjęcia w mediach społecznościowych publikuje m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski.
Wystawę, współfinansowaną przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, opracowała Fundacja Instytut Łukasiewicza. To element jej całorocznego projektu pod hasłem "Na pomoc Ukrainie, w obronie wolności i niepodległości. Sport jako narzędzie współpracy, edukacji i kształtowania wartości".
dz
REKLAMA
REKLAMA