Bratanek Dalajlamy XIV zginął podczas "Marszu dla Tybetu"
45-letni Jigme K. Norbu został potrącony przez samochód terenowy.
2011-02-15, 11:18
Wg strony internetowej ambassadorforworldpeace.org, brał on udział w liczącym 480 km "Marszu dla Tybetu" z St. Augustine do West Palm Beach.
Marsz miał upamiętnić 50. rocznicę nieudanego powstania Tybetańczyków przeciwko chińskiej władzy, które doprowadziło do wygnania jego wuja.
Mieszkający w Bloomington w stanie Indiana Norbu, syn zmarłego brata Dalajlamy XIV, Taktsera Rinpoche, kilkukrotnie uczestniczył w podobnych marszach, w tym z Indiany do Nowego Jorku, liczącym 900 km.
Jego ojciec, który zmarł w 2008 roku, był wykładowcą studiów tybetańskich na uniwersytecie stanu Indiana w Bloomington oraz przedstawicielem dalajlamy w USA.
kk
REKLAMA