"Mamy do czynienia z drugim zamachem na papieża". Piotr Litka o reportażu nt. Jana Pawła II
- Osoby, które mienią się obrońcami i poszukiwaczami prawdy, zasłaniają swoją niekompetencję dobrem ofiar. Nadinterpretują dokumenty bezpieki, które w tych samych środowiskach były kiedyś traktowane jak śmieci. Dziś ten wektor się odwrócił. Obok Jana Pawła II zaatakowano też jego mentora kardynała Stefana Sapiehę - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Piotr Litka.
2023-03-08, 11:00
Posłuchaj
Stacja TVN24 opublikowała reportaż, w którym autorzy przekonują, że Karol Wojtyła wiedział o pedofilii w Kościele, zanim został papieżem. Po emisji materiału w sieci nie ustają ataki na polskiego świętego.
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że sprawę opisywał razem z Tomaszem Krzyżakiem w serii artykułów w "Rzeczpospolitej" na przełomie listopada i grudnia 2022 roku. - Materiały, które analizowaliśmy, zupełnie inaczej interpretują autorzy reportażu. Bezkrytycznie ufają źródłom wytworzonym przez SB, nadinterpretują fakty, nie docierają do świadków, nie potwierdzają zawartości dokumentów w innych źródłach. Bardzo stronniczo i propagandowo interpretują rzeczywistość. Nie wiem, czemu ma to służyć, ale wydaje się, że dobrym nawiązaniem do wydarzeń z 1981 roku byłoby określenie "drugi zamach na papieża". Tym razem celem jest autorytet Jana Pawła II - powiedział Piotr Litka.
- "Jana Pawła II atakują ci, którzy proponują Polakom kulturowe samobójstwo". W internecie wrze po reportażu TVN24
- Ataki na Jana Pawła II. Poseł PSL: Ojciec Święty w rękach niektórych mediów jest narzędziem politycznym
- Łoziński: nie ma twardego dowodu, że Jan Paweł II krył pedofilów lub pozwalał na pedofilię
Jego zdaniem błędy popełnione przez autorów publikacji to tylko jedna strona medalu. - Nie znamy przyczyn hejtu związanego z tymi materiałami. Czy chodzi o promocję książki, stacji telewizyjnej, autorów reportażu? Osoby, które mienią się obrońcami i poszukiwaczami prawdy, zasłaniają swoją niekompetencję dobrem ofiar. Nadinterpretują dokumenty bezpieki, które w tych samych środowiskach były kiedyś traktowane jak śmieci. Dziś ten wektor się odwrócił. Obok Jana Pawła II zaatakowano też jego mentora kardynała Stefana Sapiechę - tłumaczył. - Bezkrytyczne patrzenie na dokumenty SB powoduje, że materiał staje się stronniczy. Z góry udowadnia założoną tezę. Czy to jest reportaż czy propaganda? - pytał.
REKLAMA
Posłuchaj
W czasach PRL Kościół był uważany przez władze za najważniejszego ideologicznego przeciwnika komunizmu. Walką z Kościołem zajmował się Departament IV MSW. - Rechotem historii jest, że bezkrytycznie posługujemy się dziś materiałem SB i uderzamy w Kościół. Nie wiem, kto pociąga za te nitki. Z dziennikarskiego punktu widzenia jest to nieetyczne. Pewnie chodzi też o granie na siebie i "sławę". Mam pewne domysły, ale muszę je zweryfikować - podsumował publicysta.
REKLAMA
* * *
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzi: Tadeusz Płużański
Gość: Piotr Litka
Data emisji: 8.03.2023
Godzina emisji: 14.20
PR24/jt
REKLAMA