Skandal w pomorskim PSL. Wiceszef partii okazał się fałszerzem
Wiceszef PSL-u na Pomorzu złożył rezygnację. Krzysztof S. jest podejrzany o sfałszowanie podpisów na listach poparcia dla jego komitetu w ostatnich wyborach samorządowych.
2011-02-16, 08:05
Posłuchaj
Krzysztof S. powiedział Radiu Gdańsk, że złożył rezygnację z funkcji przewodniczącego PSL-u w powiecie bytowskim oraz wiceprzewodniczącego partii na Pomorzu.
Przyznał się do winy
- Zrezygnowałem i w najbliższym czasie nie zamierzam zajmować się polityką - powiedział Krzysztof S. Prokuratura rejonowa w Bytowie ustaliła, że były już wiceszef pomorskiego PSL-u podrobił dziewięć podpisów na liście poparcie komitetu Samorządność, którego kandydaci starali się o mandaty powiatowych radnych. Prokurator rejonowy w Bytowie Ryszard Krzemianowski poinformował, że Krzysztof S. przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze.
Akt oskarżenia w tej sprawie jeszcze w lutym ma trafić do sądu, który wyda wyrok. Krzysztof S. bez powodzenia starał się w ostatnich wyborach samorządowych o stanowisko wójta gminy Studzienice. Był też radnym sejmiku województwa pomorskiego i wicestarostą bytowskim. Jeśli wyrok sądu się uprawomocni były samorządowiec nie będzie mógł startować w kolejnych wyborach.
IAR/to
REKLAMA
REKLAMA