Ekstraklasa: podział punktów w Mielcu. Zacięty mecz Stali z Jagiellonią

Stal Mielec bezbramkowo zremisowała z Jagiellonią Białystok w jedynym poniedziałkowym meczu piłkarskiej Ekstraklasy. Na ławce trenerskiej gospodarzy zadebiutował Kamil Kiereś, który pod koniec marca zastąpił Adama Majewskiego.

2023-04-03, 20:56

Ekstraklasa: podział punktów w Mielcu. Zacięty mecz Stali z Jagiellonią
Mecz Stal Mielec - Jagiellonia Białystok. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Stal nie wygrała jeszcze ani jednego meczu w 2023 roku. Do spotkania z mielczanami Jagiellonia podchodziła z kolei jako jedyna drużyna bez zwycięstwa na wyjeździe w Ekstraklasie. Po poniedziałkowym meczu obie drużyny podtrzymały niekorzystne passy.

Goście rozpoczęli mecz w wielkim stylu. Już w 3. minucie Nene posłał prostopadłe podanie do Guala, a ten kapitalnie wypatrzył w polu karnym Imaza. Hiszpan bez trudu umieścił piłkę w pustej bramce, otwierając wynik meczu. Tym samym Imaz zrównał się pod względem goli z prowadzącym w klasyfikacji strzelców Mikaelem Ishakiem - obaj strzelili po 11 bramek.

Po trafieniu białostoczan tempo gry spadło. Próbująca odrobić straty Stal nie była w stanie przedrzeć się pod bramkę Jagiellonii, natomiast gościom brakowało precyzji przy kolejnych kontratakach. Akcja bramkowa gości była jedynym godnym odnotowania momentem pierwszej połowy - przez 45 minut poza strzałem Imaza nie oglądaliśmy ani jednego celnego uderzenia.

Po przerwie Stal zaatakowała ze zdecydowanie większym animuszem. W pole karne Jagiellonii z piłką wpadł Mateusz Mak, który efektowym dryblingiem minął aż trzech defensorów gości i precyzyjnym strzałem przy słupku umieścił futbolówkę w siatce.

REKLAMA

Stracona bramka "spętała nogi" podopiecznym Macieja Stolarczyka, którzy mieli problemy z wyjściem z własnej połowy. W 59. minucie o włos od trafienia był Sappinen, który główką trafił w słupek po centrze Maka. Po chwili Jagiellonia otrząsnęła się i odpowiedziała groźnym uderzeniem Guala ze skraju pola karnego. Znakomitą okazję zmarnował też Imaz, który przegrał pojedynek 1 na 1 z bramkarzem Stali Mrozkiem.

W końcówce bliski trafienia był też Domański, który doszedł do główki po groźnym kontrataku, ale jego uderzenie bez trudu złapał Alomerović. Ostatecznie jednak żadna z drużyn nie była w stanie strzelić decydującego gola i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Remis oznacza, że Stal z dorobkiem 31 punktów awansowała na 11. miejsce w tabeli, natomiast Jagiellonia przesunęła się z 15. na 14. lokatę. Białostoczanie zgromadzili 30 "oczek".

PGE FKS Stal Mielec - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Jesus Imaz (3), 1:1 Mateusz Mak (50).

Żółta kartka - PGE FKS Stal Mielec: Piotr Wlazło, Kamil Kruk. Jagiellonia Białystok: Taras Romanczuk, Michal Sacek, Aurelien Nguiamba, Miłosz Matysik.

Sędzia: Damian Kos (Wejherowo). Widzów 3 542.

REKLAMA

Czytaj także:


Ekstraklasa sezon 2022/2023

>>> Więcej o Ekstraklasie <<<

bg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej