MSZ apeluje do Polaków w Izraelu o zachowanie ostrożności. Resort informuje, co robić w sytuacji zagrożenia
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało, że "w związku z zamachami terrorystycznymi na Zachodnim Brzegu oraz w Tel Awiwe, a także ryzykiem wystąpienia kolejnych aktów przemocy ambasada Polski w Tel Awiwie i Biuro Przedstawiciela RP w Ramallah apelują do polskich obywateli o zachowanie szczególnej ostrożności i unikanie ryzyka".
2023-04-08, 01:20
Włoski turysta zginął, a siedem osób zostało rannych w ataku terrorystycznym na promenadzie w Tel Awiwie. Wcześniej doszło do zamachu terrorystycznego w Dolinie Jordanu, w którym zginęły dwie siostry - 20-letnie Izraelki. Ich matkę w ciężkim stanie zabrano do szpitala.
Komunikat polskiej dyplomacji
Jak czytamy w komunikacie polskiej dyplomacji, w szczególności należy unikać przebywania w miejscach, które mogą być celem ataku, jak obiekty kultu religijnego, atrakcje turystyczne, czy bazary. Stanowczo należy unikać wszelkich zbiegowisk, demonstracji i sytuacji konfliktowych. W przypadku wystąpienia niebezpiecznego zdarzenia należy bezwzględnie stosować się do poleceń władz.
Polska ambasada w Tel Awiwie i Biuro Przedstawiciela RP w Ramallah na bieżąco monitorują rozwój sytuacji oraz pozostają w bieżącym kontakcie z miejscowym władzami, ambasadami państw członkowskich Unii Europejskiej oraz MSZ w celu pozyskania i wymiany rzetelnych informacji.
"Mając na uwadze obserwowany w ostatnich dniach wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie zalecamy spokój, a także, w miarę możliwości, rozważenie przełożenia podróży do Izraela i Palestyny do czasu uspokojenia się sytuacji" - zaapelowano.
REKLAMA
Procedury bezpieczeństwa
W związku z ryzykiem wystąpienia ataków rakietowych, polskie władze przypominają, że w przypadku zagrożenia ostrzałem w Izraelu uruchamiane są syreny alarmowe, po usłyszeniu których należy udać się niezwłocznie do schronu zlokalizowanego w mieszkaniu, budynku lub w miejscach publicznych, oznaczonych pomarańczowymi znakami "public shelter" i przebywać w nim 10 minut od momentu wyłączenia syren.
Szczegółowa instrukcja zamieszczona jest na stronie MSZ w sekcji "Informacje dla podróżujących".
Zachęca też do korzystania z serwisu Odyseusz wszystkich, którzy przebywają lub planują pobyt poza granicami Polski, w tym także w Izraelu lub Palestynie. "W przypadku wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych za granicą, Ministerstwo Spraw Zagranicznych będzie mogło nawiązać z Państwem kontakt, a także udzielić niezbędnych informacji oraz pomocy" - wskazano.
Jak dodano, "w sytuacjach nagłych istnieje możliwość kontaktu z konsulem w Tel Awiwie pod numerem telefonu dyżurnego: numer alarmowy wybierany z lokalnego telefonu stacjonarnego lub komórkowego: 0-54-744-4106, a numer alarmowy wybierany z Polski lub z polskiego telefonu komórkowego zagranicą: 00972-54-744-4106" - informuje MSZ.
REKLAMA
Sytuacja na Bliskim Wschodzie
W piątek późnym wieczorem izraelskie służby medyczne podały, że w ataku w Tel Awiwie zginął obywatel Włoch, a siedmiu innych turystów zostało rannych. Jak poinformowała policja, zamachowiec wjechał autem w grupę ludzi w pobliżu nadmorskiej promenady. Gdy próbował wyciągnąć broń, został zastrzelony przez policjanta.
Dziennik "Times of Israel" podał na swej stronie internetowej, że ranni to turyści z Włoch i Wielkiej Brytanii.
W piątek doszło także do strzelaniny w Dolinie Jordanu na Zachodnim Brzegu. Zginęły w niej dwie Izraelki, a trzecia została ciężko ranna. Według agencji Associated Press, samochód, którym jechały kobiety został ostrzelany przez Palestyńczyków.
REKLAMA
Premier Izraela Benjamin Netanjahu nakazał w piątek wieczorem zmobilizowanie sił bezpieczeństwa, w tym dodatkowych oddziałów wojskowych.
"To największy ostrzał z terytorium tego państwa od 2006 roku"
W czwartek palestyńska organizacja zbrojna Hamas wystrzeliła z Libanu w kierunku Izraela 34 pociski rakietowe. "To największy ostrzał z terytorium tego państwa od 2006 roku, czyli od czasu naszej wojny z szyickim Hezbollahem" - powiadomiły źródła w izraelskiej armii, cytowane przez agencję Reutera.
"Większość, bo aż 25 pocisków, została zneutralizowana przez izraelski system antyrakietowy Żelazna Kopuła. Nie odnotowano ofiar śmiertelnych, jeden mężczyzna doznał lekkich obrażeń" - poinformował Reuters za siłami zbrojnymi Izraela i służbami medycznymi w tym państwie.
Po tym, jak w środę izraelska policja użyła wobec muzułmańskich wiernych w meczecie Al-Aksa w Jerozolimie granatów ogłuszających i gumowych kul, palestyńscy bojownicy wystrzelili rakiety ze Strefy Gazy w kierunku Izraela.
REKLAMA
Napięta sytuacja w Izraelu
Sytuacja w Izraelu jest napięta - trwa żydowskie święto Paschy oraz święty dla muzułmanów miesiąc ramadan. W środę izraelska policja dwukrotnie starła się z muzułmańskimi wiernymi w meczecie Al-Aksa w Jerozolimie. Eskalacja przemocy spowodowała wymianę ognia w Strefie Gazy i podsyciła obawy przed dalszymi rozruchami.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres był "zszokowany i zbulwersowany" obrazami izraelskich sił bezpieczeństwa bijących ludzi w meczecie, zwłaszcza że doszło do tego w czasie świętym dla żydów, chrześcijan i muzułmanów, który powinien być okresem pokoju.
"Mogą wybuchnąć kolejne starcia"
"W ostatnich miesiącach przemoc na Zachodnim Brzegu osiągnęła rekordowy poziom, a palestyńscy przedstawiciele służby zdrowia uważają, że początek 2023 r. będzie najbardziej śmiercionośny dla Palestyńczyków od co najmniej 20 lat" - podała AP. Według jej danych od początku roku prawie 90 Palestyńczyków zginęło w izraelskich ostrzałach Zachodniego Brzegu, a 16 osób w palestyńskich atakach wymierzonych w Izraelczyków.
Istnieją obawy, że w najbliższych dniach na okupowanym Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie mogą wybuchnąć kolejne starcia, ponieważ muzułmański ramadan zbiega się w czasie z żydowską Paschą i chrześcijańską Wielkanocą.
REKLAMA
IAR/PAP/jb
REKLAMA