Ekstraklasa: pięć goli w Szczecinie. Pogoń lepsza w dramatycznym meczu z Cracovią
Pogoń Szczecin wygrała 3:2 z Cracovią w meczu 27. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Spotkanie obfitowało w zwroty akcji, piękne gole, koszmarne pudła i przede wszystkim - wielkie emocje.
2023-04-08, 19:24
Strzelanie na stadionie im. Floriana Krygiera w pięknym stylu rozpoczął Bochnak, który już w 3. minucie gry z ponad 20 metrów trafił wprost w okienko bramki Klebaniuka.
Dłużni ekipie "Pasów" nie pozostali "Portowcy". W 14. minucie boczni obrońcy Pogoni przeprowadzili kapitalną akcję - Wahlqvist posłał płaską centrę w pole karne, a na gola precyzyjnym strzałem pod poprzeczkę zamienił ją Koutris.
Na tym jednak nie koniec - już w 17. minucie z dziecinną łatwością Jaroszyńskiego ograł Bichakhchyan i świetnym strzałem z dystansu dał gospodarzom prowadzenie. Szczecinianie walczyli o podwyższenie wyniku i atakowali, ale Cracovia, ze sporym udziałem szczęścia, odpierała kolejne ataki gospodarzy.
W 36. minucie Grosicki zmarnował kapitalną okazję, którą miał dzięki błędowi defensorów Cracovii. Strzał skrzydłowego Pogoni w świetnym stylu obronił Niemczycki.
REKLAMA
Bramkarz "Pasów" musiał uwijać się jak w ukropie również na początku drugiej odsłony. Po przechwycie na połowie jego drużyny groźnie uderzał Kowalczyk, ale Niemczycki był na posterunku.
Wystarczyła chwila nieuwagi, by Pogoń roztrwoniła przewagę - w 54. minucie po niefortunnym wybiciu płka trafiła na skraj pola karnego do Atanasova, a ten płaskim strzałem bez przyjęcia wyrównał stan rywalizacji.
Szczecinianie nie poddawali się - w 73. minucie o włos od wyrównania po płaskiej centrze z z prawej strony był Grosicki, jednak jego strzał o centymetry minął słupek bramki Niemczyckiego. Po chwili Cracovia miała swoją szansę - ze skraju pola karnego strzelał Bochniak, ale nie trafił po raz drugi.
Zdecydowanie najlepszą okazję zmarnował jednak Kallman, który w 86. minucie miał przed sobą tylko bramkę i stojącego w niej defensora Pogoni, ale w stuprocentowej sytuacji posłał piłkę ponad poprzeczką.
REKLAMA
O tym, że niewykorzystane okazje lubią się mścić krakowianie przekonali się już 2 minuty później - po koronkowej akcji w polu karnym "Pasów" Grosicki wyłożył futbolówkę do Gorgona, a ten z łatwością umieścił ją w pustej bramce.
Zwycięstwo pozwala Pogoni utrzymać kontakt z czołówką - "Portowcy" mają 44 punkty - tyle samo co trzeci w tabeli Lech. Cracovia zgromadziła 35 "oczek" i jest dziewiąta.
Pogoń Szczecin - Cracovia Kraków 3:2 (2:1)
Bramki: 0:1 Mateusz Bochnak (4), 1:1 Leonardo Koutris (15), 2:1 Wahan Biczachczjan (17), 2:2 Jani Atanasov (54), 3:2 Alexander Gorgon (88).
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów: 17 125.
Pogoń Szczecin: Bartosz Klebaniuk - Linus Wahlqvist, Benedikt Zech, Danijel Loncar, Leonardo Koutris (81. Leo Borges) - Wahan Biczachczjan (89. Kostas Triantafyllopoulos), Damian Dąbrowski, Mateusz Łęgowski (78. Marcel Wędrychowski), Sebastian Kowalczyk, Kamil Grosicki - Alexander Gorgon.
Cracovia Kraków: Karol Niemczycki - Otar Kakabadze, Virgil Ghita, Jakub Jugas, Paweł Jaroszyński (82. Michal Siplak) - Mateusz Bochnak, Jani Atanasov, Karol Knap, Takuto Oshima, Jewhen Konoplanka (67. Cornel Rapa) - Benjamin Kallman.
REKLAMA
Czytaj także:
- Ekstraklasa - TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
- Liga Konferencji: Bartosz Salamon z pozytywnym wynikiem badania antydopingowego! "Ma nasze pełne wsparcie"
- Bartosz Salamon z pozytywnym testem antydopingowym, alarm w Lechu Poznań. Co grozi piłkarzowi?
- Agnieszka Kobus-Zawojska reaguje na aferę dopingową Bartosza Salamona. "Jestem ambasadorem czystego sportu"
bg
REKLAMA