Ukraińcy sprowadzili dzieci wywiezione do Rosji. Porywacze przesłuchiwali je przez 13 godzin

W poniedziałek szef władz obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin poinformował, że "do domu wróciło 24 ukraińskich dzieci, które zostały wcześniej nielegalnie wywiezione do Rosji". Wicepremier Iryna Wereszczuk oznajmiła, że na terytorium Rosji przetrzymywanych jest blisko 4,4 tys. ukraińskich sierot.

2023-04-10, 13:27

Ukraińcy sprowadzili dzieci wywiezione do Rosji. Porywacze przesłuchiwali je przez 13 godzin
Władze obwodu chersońskiego: do domu wróciło 24 dzieci, które były nielegalnie deportowane do Rosji.Foto: Shutterstock/Ruslan Lytvyn

"Jeszcze 24 dzieci z obwodu chersońskiego - w końcu są w domu" - napisał Prokudin na Telegramie. Urzędnik powiadomił, że była to jedna z najtrudniejszych misji ratunkowych, ponieważ dzieci przesłuchiwano przez 13 godzin, a potem musiały wystąpić w propagandowym reportażu rosyjskich mediów. "Ale najważniejsze, że teraz są (już) w domu, ze swoimi bliskimi" - dodał gubernator.

W misję repatriacyjną zaangażowana była fundacja Save Ukraine. W sobotę jej szef Mykoła Kułeba powiadomił, że do kraju udało się sprowadzić 31 niepełnoletnich obywateli Ukrainy.

4396 sierot

Ukraińska wicepremier i minister ds. reintegracji terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk powiedziała w poniedziałek, że władze Ukrainy mają informacje o nielegalnym przetrzymywaniu na terytorium Rosji 4396 sierot.

REKLAMA

Polityk powiadomiła, że Rada Koordynacyjna ds. ochrony i bezpieczeństwa dzieci, którą kieruje szef gabinetu prezydenta Andrij Jermak, pracuje nad utworzeniem koalicji międzynarodowej ds. uratowania ukraińskich sierot i ukarania osób odpowiedzialnych za zbrodnie wobec tych osób.

- Obecnie powstaje grupa liderów międzynarodowych, którzy publicznie poparli taką koalicję. Wśród nich są m.in. (szefowa KE) Ursula von der Leyen oraz (premier RP) Mateusz Morawiecki - powiedziała Wereszczuk. Pośrednikiem, jak wskazała, mogłaby być któraś z organizacji międzynarodowych, np. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK), Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) lub Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF).

Czytaj także:

Faktyczna liczba uprowadzonych dzieci

Jak podawano wcześniej, władze Ukrainy wyjaśniały, że nie mają możliwości weryfikacji liczby deportowanych dzieci podawanej przez Rosjan (którzy mówią nawet o setkach tysięcy). Dane ogłaszane przez stronę ukraińską (na stronie childrenofwar.gov.ua) dotyczą zweryfikowanych i potwierdzonych przez nią przypadków, jednak - jak zaznaczają Ukraińcy - nie są pełne.

REKLAMA

Obecnie rządowa strona Children of War informuje o 19384 przypadkach deportacji i sprowadzeniu do kraju 361 dzieci. Według tych danych w wyniku rosyjskiej agresji zginęło co najmniej 468 dzieci, a 947 zostało rannych. 404 dzieci policja uznała za zaginione.

Nakaz aresztowania Putina

17 marca Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina. Sędziowie uznali, że są realne podstawy, by sądzić, iż Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.

MTK wydał jednocześnie nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie, co Putin. 

REKLAMA

PAP/jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej