Michael Jordan, NBA, Affleck i Damon w "Air". Zaryzykowali i piją szampana
Do kin trafił film "Air" - dramat sportowy ukazujący powiązania między biznesem a sportem. Reżyserem filmu jest Ben Affleck, a w roli głównej zobaczymy Matta Damona. Produkcja zyskała duże uznanie publiczności oraz krytyków w USA.
2023-04-12, 14:10
Film przedstawia zależności między sportem i biznesem na podstawie kariery Michaela Jordana - legendy koszykówki, sześciokrotnego mistrza amerykańskiej ligi NBA i dwukrotnego mistrza olimpijskiego. Sportowiec w 1984 roku podpisał kontrakt z jedną z firm obuwniczych, która stworzyła kultową markę butów sportowych sygnowanych jego nazwiskiem. Dzięki temu Jordan stał się miliarderem, a firma zyskała ogólnoświatowy rozgłos. Co ważne, w chwili podpisania kontraktu Jordan nie był jeszcze znanym sportowcem. Biznesmen Sonny Vaccaro (w tej roli Matt Damon) wypatrzył go wśród innych zawodników i uwierzył w talent Michaela.
Obraz jest owocem współpracy Bena Afflecka i Matta Damona - obu aktorów zobaczymy tu w głównych rolach. Między czuć chemię, błyszczą. Na ekranie towarzyszą im m.in. Jason Bateman, Marlon Wayans i Viola Davis, na której udział w produkcji nalegał sam Michael Jordan - sportowiec namawiał aktorkę na przyjęcie roli jego matki. - To bardzo amerykańska opowieść i kino, które mimo że nie jest naszpikowane scenami akcji, trzyma w napięciu i skupia uwagę - oceniał Michał Montowski na antenie radiowej Jedynki.
Film "Air" zbiera bardzo dobre recenzje
Produkcja zyskała duże uznanie publiczności oraz krytyków w USA i w Europie.
"Film o kulisach kontraktu między firmą Nike a Michaelem Jordanem – przełomowego zarówno dla zainteresowanych stron, jak i całej branży marketingu sportowego. Świetna dynamika i wyborne aktorstwo z fantastyczną muzyką w tle. To jedna z tych historii, które nie miały prawa się wydarzyć. I właśnie to jest w niej piękne" - czytamy na cdaction.pl.
REKLAMA
"Kulisy przełomowego i historycznego kontraktu Nike z Michaelem Jordanem nareszcie w formie filmu trafiają na ekrany. Ben Affleck i Matt Damon ponownie łączą siły, by przez prawie 2 godziny pokazać nam wyjątkowość tamtej umowy oraz czasów, w jakich ją podpisano (...) Historia zdecydowanie warta poznania, a nawet i zgłębienia za pomocą książki i dokumentu po seansie w kinie. Kto by pomyślał, że o czymś takim można nakręcić tak wciągający film" - podsumowuje - antyweb.pl.
Sporty drużynowe niczym religia
Historia ukazana w filmie "Air" mogła zdarzyć się tylko w Ameryce. Stoją za nią słynny "american dream" oraz szczególna funkcja sportu w tamtejszym społeczeństwie. Z czego wynika uwielbienie Amerykanów do sportów, zwłaszcza tych drużynowych?
Kristoff Prialkowski, mieszkający w Filadelfii kinoman i profesor filozofii o polskich korzeniach, jako odpowiedź podaje hasła zamieszczane na amerykańskich monetach. - Są one programami do działania: "In God we trust" ("Bogu ufamy") oraz "Et pluribus unum est", co znaczy "Ideałem jest zjednoczenie się". Jest to wezwanie do jedności - wyjaśniał profesor na antenie Jedynki.
- Sport ma taką właściwość, że kreuje świadomość jedności i łączy ludzi. Ameryka to zbiór narodowości ze wszystkich zakątków świata. Jeżeli ma ona istnieć jako jedno społeczeństwo, to potrzebuje jedności. Taką rolę tworzenia jedności z mnogości pełni sport, który jest formą religii - tłumaczy rozmówca Michała Montowskiego.
REKLAMA
- Michael Jordan i Chicago Bulls na Netfliksie. Czas na "Ostatni taniec"
- The Last Dance/Ostatni taniec odsłania kulisy relacji gwiazd. Kobe Bryant i Michael Jordan, bracia spod kosza
- "Ostatni taniec" - jak Toni Kukoc zasłużył na grę w Chicago Bulls
źródło: MGM/Youtube
REKLAMA
Posłuchaj
/Jedynka/qch/red/kier
REKLAMA