Ekstraklasa: Kosta Runjaic pełny szacunku dla Lecha Poznań. "Potrafią grać atrakcyjnie"
- W niedzielę chcemy zaprezentować się solidnie i porwać kibiców. Naszym celem jest zwycięstwo nad Lechem Poznań. Może to nam zagwarantować drugie miejsce - powiedział trener Legii Warszawa Kosta Runjaic przed szlagierem 28. kolejki piłkarskiej ekstraklasy.
2023-04-14, 17:07
Siedem kolejek przed końcem rozgrywek liderem z dorobkiem 62 pkt jest Raków Częstochowa. Druga Legia traci do zespołu trenera Marka Papszuna sześć punktów, a trzeci Lech - 15.
W czwartek "Kolejorz" przegrał u siebie 1:4 z Fiorentiną w ćwierćfinale Ligi Konferencji.
- Oglądałem mecz Lecha z Fiorentiną. Dokonaliśmy analizy ich stylu gry. Wiemy, z jaką drużyną będziemy mieli do czynienia. Lech potrafi grać atrakcyjny futbol, ma wypracowane automatyzmy, dobrze operuje piłką na połowie przeciwnika. Zagramy z mistrzem Polski, który obecny skład tworzył z myślą o grze w europejskich pucharach. Oznacza to, że brak kilku piłkarzy nie jest dla nich ogromnym problemem. Mają wartościowych zmienników, którzy będą chcieli pokazać się z dobrej strony - stwierdził Runjaic.
W poprzednich rundach Ligi Konferencji klub ze stolicy Wielkopolski wyeliminował szwedzki Djurgarden i norweskie Bodoe/Glimt.
- Całą postawę Lecha w tym sezonie Ligi Konferencji oceniam bardzo pozytywnie. Zerknąłem na wartość składu Fiorentiny. Wynosi około 250 milionów euro. Lech starał się, ale oczekuję, że w niedzielę będzie chciał wyjść na boisko i odegrać się za tę porażkę - ocenił trener Legii.
Legia chce pójść śladami Lecha
Runjaicowi zależy na tym, aby Legia w przyszłym sezonie zaznaczyła swoją obecność w rozgrywkach UEFA.
- To bardzo ważne dla całej polskiej piłki. Musimy zrobić wszystko, aby nasze zespoły reprezentowały Polskę w Europie. W ten sposób rozwija się również ekstraklasa jako najwyższa liga w kraju. Kluby zyskują sportowo i finansowo - uzasadnił szkoleniowiec.
W tym sezonie nie zagra już Bartosz Salamon. Obrońca Lecha został zawieszony, gdyż uzyskał pozytywny wynik testu antydopingowego.
- Nie podważam roli, jaką pełni Salamon. Jest przywódcą i liderem, ale przyjęliśmy zasadę, że skupiamy się na sobie. Nie chcemy zwracać uwagi na braki w kadrze przeciwnika - rzekł Runjaic.
Przymusowa zmiana w bramce "Wojskowych"
Od początku sezonu podstawowym bramkarzem Legii był Kacper Tobiasz, który w lutym doznał zwichnięcia stawu barkowego.
- Tobiasz do momentu kontuzji prezentował bardzo dobry poziom w meczach i na treningach. Jest gotowy do gry, ale nie chcemy na siłę przyśpieszać jego powrotu. W niedzielę zacznie mecz na ławce rezerwowych. Mamy trzech bramkarzy na bardzo wysokim poziomie - poinformował Runjaic.
- Dominik Hładun starał się, aby zapewnić nam spokój z tyłu. Jego wkład w nasze wyniki był naprawdę duży. Przy ocenie zawodnika nie patrzę tylko na ostatni mecz, ale na cały sezon. Dominik cały czas wspierał drużynę, dawał z siebie wszystko i wykorzystał swoją szansę. W spotkaniu z Miedzią zdarzyła mu się zła interwencja, ale była ona wynikiem błędu całej defensywy. Nie skreślam go przez jedno niepowodzenie. W niedzielę zagra od początku - dodał.
Runjaić: wciąż mamy szanse na mistrzostwo
1 kwietnia Legia wygrała z Rakowem 3:1. W poniedziałek klub z Częstochowy bezbramkowo zremisował z Radomiakiem Radom. Potknięcia lidera nie wykorzystali "Legioniści", którzy zremisowali 2:2 z zajmującą ostatnie miejsce Miedzią Legnica.
- Postawa z Miedzią nie miała związku z meczem Rakowa. Na tabelę należy patrzeć po spotkaniu, a nie przed nim. Zawsze gramy tak, aby nie skupiać się na innych rywalach. Mecz z Miedzią nie był ani najlepszy, ani najgorszy. Popełniliśmy dwa indywidualne błędy. Legniczanie dołożyli swoją cegiełkę. Grali z zaangażowaniem i rozsądnie bronili się. Remis z Miedzią nie przekreśla szans na mistrzostwo. Na rundę wiosenną patrzę w ten sposób, że odrobiliśmy trzy punkty do Rakowa - oświadczył trener Legii.
- Od początku rozgrywek znajdujemy się w przebudowie. Jest to pewien proces. Nie możemy oczekiwać, że każdy mecz będzie przebiegał w stu procentach zgodnie z naszym planem - podkreślił.
Starcia Legii z Lechem są określane jako polskie El Clasico.
- Dwa tygodnie temu świętowaliśmy wygraną z Rakowem. Teraz ponownie czeka nas święto. Piłkarze, pracownicy klubu, sztab – wszyscy nie możemy się doczekać. Jeżeli pokażemy naszą otwartą piłkę, to spodziewam się ciekawego widowiska - zakończył Runjaic.
REKLAMA
Czytaj także:
- Ekstraklasa - TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
- Liga Konferencji: Bartosz Salamon z pozytywnym wynikiem badania antydopingowego! "Ma nasze pełne wsparcie"
- Bartosz Salamon z pozytywnym testem antydopingowym, alarm w Lechu Poznań. Co grozi piłkarzowi?
- Agnieszka Kobus-Zawojska reaguje na aferę dopingową Bartosza Salamona. "Jestem ambasadorem czystego sportu"
>>> Więcej o Ekstraklasie <<<
REKLAMA
bg
REKLAMA