Rozwój dróg lokalnych. Andrzej Duda zapowiedział prezydencki projekt w tej sprawie

Prezydent Andrzej Duda odwiedził położone w województwie łódzkim Pajęczno. Jest to pierwsza wizyta głowy państwa polskiego w tym mieście od 1989 roku. Podczas przemówienia do mieszkańców prezydent zdradził, że jego kancelaria przygotowała ustawę, która uprości budowę dróg o skomplikowanym statusie prawnym w powiatach i gminach.

2023-04-21, 19:13

Rozwój dróg lokalnych. Andrzej Duda zapowiedział prezydencki projekt w tej sprawie
Andrzej Duda jest pierwszym prezydentem, który odwiedził Pajęczno po 1989 roku. Foto: PAP/Marian Zubrzycki

- Przygotowaliśmy w Kancelarii Prezydenta ustawę dotyczącą dróg lokalnych: gminnych i powiatowych. Chodzi o uproszczenie procedur, które pozwolą skorzystać ze środków na te drogi - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Pajęczna (woj. łódzkie).

"Uprościmy procedury budowy dróg gminnych i powiatowych"

Podczas przemówienia do zgromadzonych mieszkańców Pajęczna i powiatu pajęczańskiego prezydent poinformował o przygotowanym w jego kancelarii projekcie przepisów.

- Chodzi o to, że te drogi bardzo często, od lat, zajmują niewielkie fragmenty nieruchomości, które są nieuregulowane, jeśli chodzi o stan prawny - mówił Andrzej Duda.

- Przyjmujemy założenie, że jeśli jakaś droga istnieje od 20 lat, to będzie można dokonać przejęcia i uregulowania takich stanów prawnych, oczywiście z wypłatą odpowiednich odszkodowań, ze wszystkimi możliwościami odwołań sądowych i tak dalej - poinformował prezydent.

REKLAMA

"Kwestia własności nie będzie już przeszkodą"

Jak podkreślił, zmiana przepisów ma "umożliwić samorządom uregulowanie kwestii własnościowych i korzystanie z tych funduszy rządowych, żeby jak najszybciej ten rozwój sieci drogowej postępował, bo to jest dzisiaj fundamentalna kwestia, jeśli chodzi o rozwój kraju".

- Nie mam żadnych wątpliwości, że kiedy mówimy o rozwoju zrównoważonym, w znaczeniu, że cała Polska powinna równo się rozwijać, to rozwój dróg i komunikacji ma tutaj absolutnie fundamentalne znaczenie - wskazał Duda.

- Wiecie, jak to jest - droga to podstawa. Jest komunikacja, są możliwości rozwojowe. Dojedziesz do pracy, dojedziesz do szkoły, dojedziesz do biznesu swojego, ktoś przyjedzie, popatrzy: o, jest dobry dojazd - to tutaj założy firmę, bo grunty niedrogie, bo łatwo się tutaj pobudować, bo samorząd sprzyja, bo mu zależy, aby mieć tutaj nowe miejsca pracy, a dojazd jest dobry, to skorzystam - mówił prezydent i podziękował samorządowcom za dotychczasowe korzystanie z funduszu rozwoju dróg.

Andrzej Duda zaznaczył też m.in., iż wierzy w to, że "niedługo uda się zdusić inflację, dzięki mądrej polityce i stopy procentowe będą mogły zostać obniżone".

REKLAMA

- Są na to bardzo poważne nadzieje. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku może uda się, że będą obniżki stóp procentowych - ocenił. 

"Tam, gdzie prezydent, tam stolica"

- Dla mnie też to jest historyczny moment. Chciałbym, żebyście byli państwo tego pewni. Dla mnie też to jest duże przeżycie, że ja mogłem przyjechać, jako pierwszy prezydent Rzeczpospolitej Polskiej po 1989 roku, który odwiedza państwa miasto. Znakomicie pamiętam moją obecność tutaj w powiecie w 2015 roku o tej samej porze w kwietniu, kiedy byłem kandydatem na urząd prezydenta RP - mówił prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że jedną z najważniejszych rzeczy dla niego, jako głowy państwa, jest spotykanie się z jak największą liczbą mieszkańców mniejszych miast.

- Kiedyś w trakcie moich spotkań w miastach powiatowych, bo jak państwo wiecie, odwiedziłem wszystkie powiaty w kraju, ktoś z panów burmistrzów powiedział: "dzisiaj jest dla nas ważny dzień, bo dzisiaj stolica Polski jest u nas, bo u nas jest prezydent RP. A tam, gdzie jest prezydent, tam jest stolica". Coś w tym jest, dlatego tak bardzo zależy mi, by odwiedzać wszystkie miasta powiatowe - dodał prezydent.

REKLAMA

Andrzej Duda zwrócił również uwagę na znaczenie spotkania twarzą w twarz z wybieranym przez obywateli prezydentem.

- Chodzi o to, żeby prezydent był wszędzie i by ludzie, którzy w wyborach oddają swój głos, mieli poczucie tej namacalności głowy państwa, a tym samym, żeby pokazać, że nawet w tak dużym kraju jak Polska - a Polska jest dużym krajem, ponad 312 tys. km kw - że nawet w takim dużym kraju prezydent ma być "dla swoich rodaków", po prostu wyborców, którzy na co dzień demokrację realizują i dzięki którym państwo trwa, bo Rzeczpospolita trwa dzięki państwa codziennemu wysiłkowi - powiedział Andrzej Duda.

Czytaj także:

REKLAMA

IAR/PAP/Facebook/Kancelaria Prezydenta RP/mc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej