Anakonda-23. Żołnierz USA: chcemy pokazać naszą solidarność w ramach NATO
Jesteśmy w Polsce jako część wojsk NATO. Jesteśmy dumni, że możemy współpracować z żołnierzami z Polski, Rumunii i innych krajów sojuszniczych, którzy są tutaj obecni - powiedział sierżant sztabowy Krystian Zietara z armii USA.
2023-05-07, 16:33
Amerykańscy żołnierze z pierwszej dywizji piechoty biorą udział ćwiczeniach Anakonda-23. W sobotę na poligonie w Nowej Dębie na Podkarpaciu rozpoczęła się aktywna faza tego szkolenia. Anakonda-23 to największe w tym roku ćwiczenia polskich Sił Zbrojnych, udział w nich bierze w sumie kilkanaście tysięcy żołnierzy, m.in. z Polski, USA, Rumunii i Słowenii. Ćwiczenia potrwają do połowy maja br.
Jednym z żołnierzy, którzy uczestniczą w ćwiczeniach na poligonie w Nowej Dębie, jest urodzony w Chicago sierżant sztabowy Krystian Zietara z amerykańskiej pierwszej dywizji piechoty. Wojskowy rozmawia bardzo dobrze po polsku, czasami pomagając sobie wyrażeniami w języku angielskim. Zietara jest członkiem załogi czołgu Abrams, na kasku ma symbol Polski Walczącej. Jak opowiadał, polskie symbole są dla niego ważne. Dodał, że jeden z czołgów, na którym służył, nazwał Husarz.
"Chcemy pokazać naszą solidarność"
Pytany, jak ocenia ćwiczenia, w których bierze udział, Krystian Zietara podkreślił, że bardzo się cieszy, że jest w Polsce. - Jesteśmy tutaj [w Polsce - red.] jako część wojsk NATO. Jesteśmy dumni, że możemy współpracować z żołnierzami z Polski, Rumunii i innych krajów sojuszniczych, którzy są tutaj obecni. Chcemy pokazać naszą solidarność w ramach sojuszu NATO - powiedział. - Wiemy, że ćwiczenia Anakonda-23 są bardzo ważne dla strategii obronnej Polski. Chcemy pokazać nasze wsparcie. Nasza obecność jest ważna dla budowania współpracy i pokazania, że razem jesteśmy mocni - zaznaczył wojskowy.
Zietara podkreślił, że współpracował z wieloma polskimi żołnierzami i - w jego ocenie - są bardzo dobrze wyszkoleni. - Oczywiście są różnice, ale czołg to czołg; jest troszkę inaczej, ale podobnie. Wspaniale jest być częścią tej wojskowej rodziny - dodał. Amerykański wojskowy podkreślił, że był już w Polsce kilka razy, odwiedzał swoją rodzinę, ale zawsze chciał przyjechać do Polski, jako żołnierz. I to jest jego pierwszy zawodowy pobyt w naszym kraju.
REKLAMA
Wojskowy zaznaczył, że wcześniej był już na rotacji w Bułgarii, Niemczech i w Litwie. - Jednak zawsze jako żołnierz chciałem przyjechać do Polski, aby tutaj służyć. Wcześniej służyłem w innej brygadzie, która nie była wysyłana do Europy, dlatego wybrałem inną, właśnie po to, aby przyjechać na rotację do Polski. To jest spełnienie mojego marzenia jako Amerykanina polskiego pochodzenia - powiedział. Zapytany, jak czuje się w Polsce, Zietara odpowiedział, że dla niego Polska to drugi dom. - Czuję się tu jak w domu - podkreślił.
Ćwiczenie Anakonda-23
Akakonda-23 to dziewiąta edycja tego ćwiczenia. Jest to ćwiczenie narodowe z udziałem wojsk sojuszniczych i partnerskich. Anakonda-23 jest ściśle skoordynowana z amerykańskim ćwiczeniem Defender-23 oraz szwedzkim Aurora-23.
Tegoroczna Anakonda składa się z czterech części: ćwiczenia studyjnego z grą wojenną na poziomie strategiczno-operacyjnym (Table Top Exercise - TTX); połączonego ćwiczenia z wojskami (Joint LIVEX); ćwiczenia dowódczo-sztabowego wspomaganego komputerowo (Command Post Exercise/ Computer-Assisted Exercise - CPX/CAX) oraz ćwiczenia eksperymentalnego (Field Experimentation Exercise – FEX).
W części aktywnej (Joint LIVEX), która trwa od 17 kwietnia do 16 maja, z kulminacją działań 6 maja, weźmie udział ponad 12 tysięcy polskich żołnierzy oraz kilkuset z państw NATO i krajów partnerskich. Zadania w ćwiczeniu przydzielono dowódcom 12., 16. i 18. Dywizji Zmechanizowanych. Szkolenie w ramach części aktywnej realizowane będzie na poligonach Drawsko, Orzysz, Ustka i Nowa Dęba oraz poligonach na terenie Szwecji, Litwy, Łotwy i Estonii.
REKLAMA
- Manewry Anakonda 23. Gen. Polko: scenariusz ćwiczeń jest dostosowany do obecnych zagrożeń
- Rozpoczęły się ćwiczenia Anakonda-23. W manewrach wezmą udział żołnierze z kilku krajów
- Ruszają ćwiczenia Anakonda. Gen. Piotrowski: plan jest ambitny, ale adekwatny do zagrożeń
PAP/nt
REKLAMA