Niebezpieczny incydent w Katowicach. W rejonie lotniska pojawił się dron
Około godz. 15.30 na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach załoga lądującego samolotu zauważyła drona. Informację potwierdziły służby prasowe Katowice Airport, do którego zgłoszenie o sytuacji skierowała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP).
2023-05-15, 21:19
Jak przekazał Piotr Adamczyk z Katowice Airport, chodzi o lot samolotu linii Wizz Air z Eindhoven do Katowic, który bezpiecznie wylądował u celu w poniedziałek po godz. 15.
Wcześniej, jeszcze będąc ponad dzielnicą Myszkowa - Mrzygłodem, w linii prostej 20 kilometrów przed drogą startową lotniska Katowice, załoga samolotu zgłosiła na częstotliwości zbliżania (czyli jeszcze nie na częstotliwości lotniskowej wieży), że lecąc na wysokości ok. 1200 metrów, ok. 50 metrów pod maszyną przeleciał duży dron - quadrocopter.
Samolot zbliżał się wówczas do pozycji ustabilizowania przed podejściem do pasa 26 katowickiego lotniska.
W tego typu sytuacjach kontrolerzy ruchu PAŻP, którzy otrzymują informację, zgłaszają ją do zarządcy lotniska, czyli w tym wypadku Katowice Airport, który z kolei ma obowiązek niezwłocznego powiadomienia policji, straży granicznej i wewnętrznej służby ochrony lotniska.
REKLAMA
Jak zapewnił Adamczyk, powiadomienie to nastąpiło natychmiast. Jednocześnie zaangażowane instytucje, wśród nich PAŻP, zgłaszają sytuację w systemie zgłaszania zdarzeń lotniczych. Następnie sprawa trafia do Urzędu Lotnictwa Cywilnego oraz Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Kolejny incydent z udziałem drona
To kolejny w ostatnich dniach incydent z udziałem drona w Polsce. W sobotę po godzinie 16.00 na warszawskim Lotnisku imienia Fryderyka Chopina zostały wstrzymane wszystkie loty. Powodem był dron, którego widzieli w niebezpiecznej odległości piloci dwóch lądujących samolotów LOT-u: z Poznania i Wrocławia. Informację o incydencie potwierdziło biuro prasowe PLL LOT.
- Piloci dwóch samolotów przy podejściu do lądowania zaobserwowali w odległości kilkudziesięciu metrów od maszyny dużego drona. Poinformowali o tym fakcie kontrolerów lotów, a po wylądowaniu sporządzili raporty, które są w tej chwili przedmiotem wyjaśniania przez Komisję Badania Zdarzeń Lotniczych w PLL LOT - poinformowało biuro prasowe PLL LOT.
- Ilu pasażerów poleciało z lotniska Warszawa-Radom? Znamy dane po pierwszym tygodniu od otwarcia
- Pożar składu paliwa na okupowanym Krymie. Media: został spowodowany przez ukraińskiego drona
dz/PAP, IAR
REKLAMA