Tego obawia się każdy kibic "Lewego". Robert Lewandowski mówi o zakończeniu kariery
Robert Lewandowski notuje kolejny dobry sezon, tym razem w barwach FC Barcelony. Jak długo kapitan reprezentacji Polski utrzyma taki poziom? - Jestem na szczycie, choć wiem, że to nie potrwa nie wiadomo jak długo - przyznał w rozmowie ze sport.pl.
2023-05-22, 12:48
Kapitan reprezentacji Polski ma za sobą bardzo dobre tygodnie. FC Barcelona sięgnęła po mistrzostwo La Liga, z kolei "Lewy" jest na ostatniej prostej po koronę króla strzelców w lidze hiszpańskiej. Wcześniej jego forma pomogła podopiecznym Xaviego zdobyć Superpuchar.
Kapitan reprezentacji Polski w rozmowie z serwisem sport.pl odniósł się do tego, jak długo może jeszcze grać na takim poziomie.
- Jestem na szczycie, choć wiem, że to nie potrwa nie wiadomo jak długo. Mam już 34 lata. Myślę, że jeszcze kilka dam radę. Że to będzie bardziej dwa, trzy niż pięć. Na pewno jak zacznę zastanawiać się na tym, czy to ma sens i nadal mi się chce, wtedy będzie to sygnał, że czas zacząć schodzić ze szczytu. Na razie jednak nie nachodzą mnie takie myśli - przyznał.
Polak dołączył do "Blaugrany" latem. Wtedy też pojawiały się komentarze, że jest to ryzykowny ruch. W tym sezonie to jednak Barcelona sięgnęła po mistrzostwo, a Bayern może je stracić na rzecz Borussi Dortmund. Forma "Bawarczyków" pozostawia bowiem wiele do życzenia.
REKLAMA
- Oczywiście transfer do Barcelony był dla mnie ryzykowny, ale ja tu po prostu bardzo chciałem przyjść. Nikt nie musiał mnie do niczego namawiać. Zawsze miałem coś takiego w swoim życiu - poczynając od Lecha, a kończąc na ostatnim transferze - że podejmowałem decyzje sercem, intuicją. Latem zeszłego roku przychodziłem do Barcelony przede wszystkim z myślą, że bardzo chcę być osobą, która zmieni ten klub -
>>> Więcej o Robercie Lewandowskim <<<
Czytaj też:
- Film "Lewandowski nieznany". Niezwykła muzyka i dźwiękowe smaczki [TRÓJKA]
- Robert Lewandowski znów przerwał milczenie. "Zostając w Bayernie, straciłbym radość z futbolu"
- Robert Lewandowski chwali Pepa Guardiolę. "Przez niego patrzę na piłkę nożną zupełnie inaczej"
REKLAMA
red/Sport.pl
REKLAMA