Roland Garros: Iga Świątek i inne tenisistki zagrają do trzech setów? Legenda tenisa chce zmian
Była znakomita tenisistka Amelie Mauresmo, która obecnie pełni rolę dyrektora wielkoszlemowego turnieju Rolanda Garrosa, zaproponowała, by kobiety w przyszłości również grały w najważniejszych imprezach do trzech wygranych setów. Według Francuzki, taki format pomoże w rozpropagowaniu żeńskiego tenisa.
2023-05-31, 09:57
W Paryżu jest nasz wysłannik Cezary Gurjew, dziennikarz radiowej Jedynki. Na jego relacje zapraszamy na anteny Polskiego Radia i na stronę PolskieRadio24.pl. Podczas Roland Garros zachęcamy także do słuchania specjalnego Podcastu prosto z French Open.
Amelie Mauresmo od ubiegłego roku jest dyrektorem generalnym French Open.
Mauresmo była krytykowana. Francuzka chce zmian
Dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa podpadła tenisistom, gdyż w najbardziej prestiżowych sesjach wieczornych znacznie częściej grali mężczyźni. Mauresmo broniła się, mówiąc, iż mecze tenisistów są ciekawsze dla publiczności, czym wywołała protesty ze strony zawodniczek, w tym Igi Świątek.
43-latka przepraszała później za swoją wypowiedź. Wróciła do tego tematu w rozmowie z angielskim dziennikiem "The Telegraph". Jej zdaniem, trzeba podjąć działania, by żeński tenis był równie popularny jak męski.
REKLAMA
- Jako zawodniczka zawsze myślałam o możliwości zagrania wielkoszlemowego finału do trzech wygranych setów. To jest coś, co bardzo by mi się podobało i jestem pewna, że pomogłoby kobiecemu tenisowi - tłumaczyła Francuzka.
Tsitsipas narzekał. Będzie pięć setów dla kobiet?
Dyrektor turnieju rozgrywanego na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu chciałaby wprowadzenia takiego formatu dla kobiet przynajmniej podczas kierowanej przez nią imprezy. Początkowo zawodniczki mogłyby grać na dłuższym dystansie od ćwierćfinałów.
- Tej zmiany nie można wprowadzić tak po prostu. Wymaga ona zupełnie innego przygotowania tenisistek. Cały proces trwałby kilka lat, może zaczęlibyśmy od wprowadzenia tej zmiany w finale? - zastanawiała się Amelie Mauresmo.
Obecnie w turniejach wielkoszlemowych tylko mężczyźni grają do trzech wygranych setów, choć premie za sukcesy dla obu płci są takie same. W ubiegłym roku taką sytuację krytykował jeden z najlepszych tenisistów na świecie Stefanos Tsitsipas. Niewykluczone, że niedługo Grek nie będzie miał powodów do narzekania przynajmniej w Paryżu.
REKLAMA
Wydaje się jednak, że ewentualne pięciosetówki z udziałem Igi Świątek i innych czołowych tenisistek to wciąż melodia przyszłości...
Iga Świątek po 1. rundzie Roland Garros 2023:
Czytaj też:
- Ranking WTA: Iga Świątek wciąż na prowadzeniu. Sabalenka i Rybakina polują na miejsce Polki
- Roland Garros: Magda Linette wycofała się z gry podwójnej. Kontuzja pokrzyżowała plany Polki
- Roland Garros. Jessica Pegula nie ma wątpliwości: Świątek, Sabalenka i Rybakina tworzą "wielką trójkę"
- Roland Garros: Iga Świątek - Cristina Bucsa. Nerwy tylko w pierwszym secie. Liderka rankingu gra dalej!
- Roland Garros: Iga Świątek - Claire Liu. Kiedy i o której kolejny mecz Polki we French Open?
>>> Więcej o Roland Garros <<<
REKLAMA
/empe, The Telegraph
REKLAMA