Kolejny pakiet sankcji wobec Rosji. Polska chce poprawić projekt

Z informacji, które uzyskała brukselska korespondentka Polskiego Radia wynika, że Warszawa chce doprecyzowania zapisów dotyczących zakazu importu ropy z Rosji północnym odcinkiem rurociągu Przyjaźń do Polski i Niemiec.

Kwestia ropy z Kazachstanu

Władze w Berlinie chcą wpisania do jedenastego pakietu, że nie wpłynie to na import ropy z Kazachstanu. W odpowiedzi Polska poprosiła o dodanie wymogu skutecznego monitoringu oraz sprawdzania czy ropa jest na pewno z Kazachstanu i nie jest zmieszana z surowcem z Rosji.

Unia w połowie ubiegłego roku wprowadziła zakaz importu rosyjskiej ropy sprowadzanej drogą morską. Wyłączone z restrykcji zostały ropociągi na wniosek Węgier, Słowacji i Czech, które sprowadzają ropę z Rosji południowym odcinkiem rurociągu Przyjaźń. Polska od ubiegłego roku domaga się sankcji na północną odnogę.

Jeśli chodzi o zastrzeżenia innych krajów to władze w Atenach i Budapeszcie podkreśliły, że nie zaakceptują najnowszych restrykcji, jeśli na ukraińskiej liście międzynarodowych sponsorów wojny nadal będą greckie firmy i węgierski bank, które - jak argumentują - zostały wpisane bez uzasadnienia. Z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że Komisja Europejska zadeklarowała, że będzie rozmawiać z Ukrainą na ten temat.

Posłuchaj

Zabiegi w UE, by 11 pakiet sankcji wobec Rosji został przyjęty w przyszłym tygodniu (Beata Płomecka/IAR 0:55

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Walka z obchodzeniem dotychczasowych sankcji i usuwanie luk

Przypomnijmy - jedenasty pakiet sankcji wobec Rosji skupia się przede wszystkim na walce z obchodzeniem dotychczasowych sankcji i usuwaniu luk. Pierwotną propozycję Komisji Europejskiej już złagodzono, by ułatwić przyjęcie pakietu.

I tak na przykład Unia, zamiast karać kraje za pomaganie Rosji w wojnie na Ukrainie i wprowadzać ograniczenia handlowe, ma najpierw uderzać w firmy i osoby i wpisywać je na czarną listę. Wiele wskazuje na to, że nie będzie natychmiastowego zakazu wpływania do unijnych portów dla statków, które wyłączają systemy monitorujące przemieszczanie i transportują towary objęte sankcjami.

• Uderzenie sankcjami w rodziny rosyjskich oligarchów. UE zaostrza reguły
• Czy Francja znów opuści NATO? Felieton Miłosza Manasterskiego