Julia Przyłębska: jak tylko wpłynie prezydencki wniosek, TK zajmie się nim niezwłocznie

Jak tylko do Trybunału Konstytucyjnego wpłynie wniosek prezydenta Andrzej Dudy o zbadanie ustawy o powołaniu komisji ds. badania rosyjskich wpływów, TK zajmie się nim niezwłocznie - zapewniła w piątek w Telewizji Polskiej prezes Julia Przyłębska.

2023-06-02, 22:50

Julia Przyłębska: jak tylko wpłynie prezydencki wniosek, TK zajmie się nim niezwłocznie
Prezes Przyłębska zapewniła, że TK zajmie się niezwłocznie wnioskiem prezydenta. Foto: Albert Zawada/PAP

14 kwietnia Sejm uchwalił ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022. Z inicjatywą takiej ustawy wyszli posłowie PiS. W poniedziałek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę i zapowiedział, że w trybie kontroli następczej skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. We wtorek ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw, a w środę weszła w życie.

O to, kiedy TK zajmie się wnioskiem Andrzeja Dudy, pytana była w piątek prezes TK Julia Przyłębska.  - Trybunał - jeśli taka sprawa wpłynie - z pewnością zajmie się tym bardzo szybko - powiedziała, dodając, że wniosek w trybie kontroli następczej będzie badany przez skład pięcioosobowy. Podkreśliła, że jak tylko wniosek prezydenta pojawi się w TK, "niezwłocznie, tak jak zawsze" sprawie zostanie nadany bieg.

Prezes TK zaznaczyła również, że w Trybunale "jest też mnóstwo innych spraw, ale są też takie, które wymagają natychmiastowego działania". Wyraziła przekonanie, że "skład orzekający, mając poczucie powagi sprawy", niezwłocznie zajmie się wnioskiem prezydenta. Julia Przyłębska podkreśliła jednocześnie, że TK zawsze niezwłocznie zajmuje się kierowanymi do niego sprawami.

Komisja ds. rosyjskich wpływów

Zgodnie z ustawą komisja badająca wpływy rosyjskie ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki. Decyzje, które - zgodnie z ustawą uchwaloną przez Sejm - mogłaby podejmować komisja, to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.

REKLAMA

Czytaj także:

W piątek przed południem Andrzej Duda poinformował, że przygotował projekt nowelizacji ustawy. Prezydencka propozycja tego samego dnia trafiła do Sejmu.

Andrzej Duda podkreślił w piątkowym oświadczeniu, że jego projekt zakłada, iż w komisji będą zasiadali eksperci, a nie parlamentarzyści; środek odwoławczy będzie kierowany nie do sądu administracyjnego, tylko do Sądu Apelacyjnego w Warszawie (z możliwością zmiany na sąd apelacyjny w miejscu zamieszkania). Prezydent chce także zniesienia środków zaradczych, a na ich miejsce pozostawienia jedynie opinii komisji, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym.

Prezydent zapewnił równocześnie o swoim "zdecydowanym poparciu" dla ustawy ds. badania wpływów rosyjskich. Zaznaczył, że jest "absolutnie przekonany o słuszności" decyzji o jej podpisaniu.

REKLAMA

Zobacz także: prezes TK Julia Przyłębska w Programie 3 Polskiego Radia

ng/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej