- Dzisiejsze [piątkowe - red.] postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, rozstrzygające kwestie związane ze sporem kompetencyjnym pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym, zakończyło spór trwający od dłuższego czasu - skomentowała w TVP Julia Przyłębska.
Jak przypomniała, to nie jest pierwsze orzeczenie, które zapadło w sprawie prawa łaski jako prezydenckiej prerogatywy. - Już dwa orzeczenia, dwa wyroki zapadły w Trybunale Konstytucyjnym - wskazała. - To [piątkowe - red.] postanowienie kończy całość postępowania i obliguje Sąd Najwyższy do respektowania orzeczeń wcześniejszych i obecnego - podkreśliła Julia Przyłębska.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego
W piątek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo łaski jest wyłączną kompetencją prezydenta, a Sąd Najwyższy nie ma prawa do kontroli ułaskawień dokonywanych przez głowę państwa.
Wnioskiem w sprawie sporu kompetencyjnego pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym zajął się pełny, 11-osobowy skład TK. Pod orzeczeniem podpisała się większość składu sędziowskiego. Zdanie odrębne zgłosiły dwie osoby - Piotr Pszczółkowski oraz Michał Warciński.
Trybunał orzekł w sprawie zainicjowanego jeszcze w 2017 r. sporu kompetencyjnego między prezydentem RP a Sądem Najwyższym. Sprawa ma związek z nieprawomocnym wyrokiem wobec Mariusza Kamińskiego i innych osób z byłego kierownictwa CBA.
Czytaj także:
Zobacz także: prezes TK Julia Przyłębska w Programie 3 Polskiego Radia
ng/tvp.info