Czterech zabitych na granicy egipsko-izraelskiej. "Siły Obronne Izraela zabiły napastnika w odwecie"

Do wymian ognia doszło na terytorium Izraela w pobliżu granicy z Egiptem. Incydenty miały miejsce między górą Sagi a górą Harf na pustyni Negew.

Zwłoki dwójki żołnierzy

Jak podało wojsko izraelskie, egipski policjant zastrzelił żołnierza i żołnierkę wczesnym rankiem. Od wczorajszego wieczora pełnili wspólną zmianę warty na posterunku strażniczym w pobliżu granicy. Po tym, jak żołnierze nie odpowiadali na wezwania przez radio, Siły Obronne Izraela wysłały oddział do zbadania sprawy.

Po odkryciu zwłok dwójki żołnierzy rozpoczęto poszukiwania sprawcy. Kilka godzin później doszło do kolejnej wymiany ognia. Izraelscy żołnierze zastrzelili Egipcjanina odpowiedzialnego za pierwszy atak. Podczas starcia z napastnikiem życie stracił kolejny żołnierz.

Siły Obronne Izraela przekazały, że obecnie trwa dochodzenie, które przebiega w ścisłej i pełnej współpracy z armią egipską. Motywacja napastnika wciąż nie jest znana.

Incydent jest jednym z najpoważniejszych na granicy egipsko-izraelskiej od czasu podpisania porozumienia pokojowego między oboma krajami w 1979 roku.

• Blinken na Bliskim Wschodzie. Celem wizyty załagodzenie napięć w stosunkach izraelsko-palestyńskich
• Kolejna strzelanina w Jerozolimie, są ciężko ranni. Napastnik to nastolatek
• Eskalacja konfliktu w Strefie Gazy. Rakiety spadają na Izrael. Są ofiary

ZOBACZ TAKŻE: Łukasz Jasina o wizycie szefa MSZ Izraela w Warszawie

IAR/jb