Eksperci: RPP nadal obserwuje co dzieje się w gospodarce i jak zachowują się konsumenci
Utrzymanie stóp procentowych na nie zmienionym poziomie nie było zaskoczeniem. Wydaje się, że na konferencji prasowej prezesa NBP nie należy jednak oczekiwać zapowiedzi obniżki stóp w konkretnym terminie. Nie ma do tego przestrzeni, bo choć wyniki gospodarki są na fali wznoszącej to jednak obserwujemy spadki tak PKB jak i nastrojów konsumentów. Dobrze, że widzimy szanse na spadek inflacji bazowej, ale nie będzie to proces szybki. A i ta konsumencka po obniżce do ok. 8 proc. będzie dalej spadała powoli - mówili goście audycji "Rządy Pieniądza": dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Wydziału ekonomii UW oraz Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.
2023-06-07, 10:00
Goście audycji odnieśli się do decyzji Rady Polityki Pieniężnej (RPP), która dziewiąty raz z rzędu utrzymała stopy procentowe na nie zmienionym poziomie 6,75 proc. Analizowali również czy oznacza to już definitywne zakończenie cyklu podwyżek. Odnieśli się także do opinii analityków, według których istotnie spadnie inflacja bazowa, która w kwietniu wyniosła 12,2 proc. Teraz, według nich, może ona spaść do ok. 11,5 proc. Bardzo pozytywnie oceniają te fakt, że w maju w ogólnie nie wzrosły ceny produktów z podstawowego koszyka zakupowego, a o to zjawisko to miejsce po raz pierwszy od 3 lat.
RPP na razie tylko obserwuje rynek
- Z komunikatu po posiedzeniu RPP trudno ocenić jak będzie rozwijała się sytuacja. Trzeba poczekań na konferencję szefa NBP, ale już poprzedni komunikat jaki padł z ust prezesa Glapińskiego wskazał, że RPP przygląda się temu co się dzieje w gospodarce i na tej podstawie będzie podejmowała decyzje - wyjaśniała dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Zaznaczyła, że z wyników PKB za I kwartał wynika, (liczonych rok do roku) gospodarka była słabsza o 0,3 proc. Spadła konsumpcja gospodarstw domowych, co sugeruje, że mamy mniej pieniędzy do wydania i obawiamy się tego, co może wydarzy się w przyszłości. Jak dodała "nie biegniemy do sklepu i nie kupujemy tyle, ile gospodarka potrzebowałaby aby ją wesprzeć w rozwoju".
- Pozytywną informacją w danych za I kwartał tego roku jest ta dotycząca inwestycji. Wzrosły one o 5,5 proc. Są to tak inwestycje gospodarstw domowych a więc głównie w nieruchomości, jak i inwestycje przedsiębiorstw oraz finansowane ze środków publicznych. Choć nie mamy jeszcze pełnych danych to wydaje się, że głównym czynnikiem wzrostu były inwestycje przedsiębiorstw co oznacza, że firmy uznały, że nie mogą już czekać z inwestycjami bo świat ucieka i przestaną być konkurencyjne – podkreślała dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
REKLAMA
Słabsze nastroje konsumenckie
Arkadiusz Pączka odniósł się m.in. do nastrojów konsumenckich, które jak zaznaczył nadal są na niskim poziomie.
- Co do stóp procentowych to dla mnie nie ma w decyzji RPP żadnego zaskoczenia, a nawet na konferencji prezesa NBP nie spodziewam się informacji, że jest perspektywa do obniżki stóp. Myślę, że poczekamy na projekcie inflacyjne i dane za lipiec. Nie sądzę też aby pojawiał się obniżka stóp we wrześniu, bo pachniałoby to elementem kampanijnym, a taka zapowiedź powinna być oparta o dane płynące z gospodarki – mówił Arkadiusz Pączka.
Zgodził się, że w kolejnych miesiącach możemy zobaczyć spadki inflacji bazowej. Również dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek wskazała, że są takie analizy.
Odpowiadając na pytanie dotyczące wzrostu płacy minimalnej, której wysokość według propozycji rządu poznamy za tydzień, ale pewne jest, że będzie to ok. 4200 zł, a podwyżka w 2024 r. będzie miała miejsce dwa razy. Arkadiusz Pączka zaznaczył, że istotny będzie wskaźnik wzrostu oraz że ta propozycja związkowa jest faktycznie daleko idąca.
REKLAMA
Według dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, mali przedsiębiorcy będą mieli kłopot z tak wysoką płacą minimalną. Wprawdzie przyznała, że dotychczas sobie z jej podwyżkami radzili, ale tę obecną oceniła jako zbyt dużą, jak na obecne możliwości małych firm.
Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania/
Posłuchaj
REKLAMA
PR24/Anna Grabowska/sw
REKLAMA