Próba ratowania twarzy po skandalicznych "seryjnych mordercach". Ewidentne manipulacje lidera opozycji

Podczas spotkania z wyborcami w Kłodzku przewodniczący Platformy Obywatelskiej tłumaczył się z nazywania przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości "seryjnymi mordercami kobiet". Lider opozycji, jako uzasadnienie swoich oskarżeń, chciał nawet powołać się na słowa Jarosława Kaczyńskiego. W swoim stylu jednak zmanipulował wypowiedź prezesa PiS, cytując jedynie jej połowę. 

2023-06-19, 21:27

Próba ratowania twarzy po skandalicznych "seryjnych mordercach". Ewidentne manipulacje lidera opozycji
Donald Tusk na spotkaniu z wyborcami w Kłodzku.Foto: PAP/Tomasz Golla

Donald Tusk obarczył Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialnością za tragiczną śmierć ciężarnej kobiety w szpitalu w Nowym Targu. - Słowa prezesa PiS doprowadziły do sytuacji, w której lekarz zastanawia się, czy ratować życie kobiety - stwierdził lider PO, manipulując cytatem z wypowiedzi Kaczyńskiego.

Podczas spotkania z wyborcami w Kłodzku lider PO mówił o sytuacji kobiet w Polsce oraz nawiązał do przypadków śmierci kobiet w ciąży, które miały miejsce po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 r. Były premier nawiązywał m.in. do śmierci 33-letniej Doroty w Nowym Targu.

- Ludzie oburzyli się, że powiedziałem, że ta władza przypomina seryjnego zabójcę kobiet. (…) Chcę do tych wszystkich, którzy właśnie zasłaniają oczy i zatykają uszy przed słowami prawdy, ja chcę zapytać tych wszystkich, czy się oburzyli, kiedy Jarosław Kaczyński mówił, i to jest wierny cytat: "Będziemy dążyć do tego, by nawet przypadki ciąż trudnych, kiedy dziecko jest zdeformowane, kończyły się jednak porodem, by to dziecko mogło być ochrzczone, pochowane, miało imię" - cytował Tusk.

Lider PO przemilczał kluczowy fragment

To cytat z wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla PAP z 2016 r. Tusk jednak zacytował tylko część wypowiedzi. Pominął następujące po przytoczonych słowach zdanie, które obala narrację opozycji. - Oczywiście mowa tylko o tych przypadkach trudnych ciąż, gdy nie ma zagrożenia życia i zdrowia matki - mówił 8 lat temu Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

Szef Platformy Obywatelskiej nie wspomniał przy tym, że w przypadku zmarłej pacjentki z Nowego Targu doszło do błędów medycznych. Stwierdził za to, że słowa Kaczyńskiego "doprowadziły do sytuacji, w których lekarz zastanawia się, czy ratować życie kobiety".

Portal tvp.info podkreśla, że to manipulacja, i przypomina, że Trybunał Konstytucyjny w 2020 r. orzekł, że przepisy zezwalające na dokonanie aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (tzw. wad letalnych) jest niekonstytucyjny. Nadal jednak pozostały dwie inne przesłanki zezwalające na aborcję: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo).

Czytaj także:

tvp.info/łs

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej