Mularczyk: Niemcy liczą, że jeśli wybory w Polsce wygra opozycja, to temat reparacji zostanie zamieciony pod dywan
Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk stwierdził, że "Niemcy liczą na wyborczą wygraną opozycji", ponieważ to pozwoli "zamieść pod dywan" temat reparacji. - My na to nie pozwolimy - zapewnił wiceminister.
2023-07-10, 21:15
- Dzisiaj, kiedy domagamy się reparacji wojennych i odszkodowań od Niemiec za skutki II wojny światowej, uświadamiamy sobie, jak historia II wojny jest mało znana na świecie, zwłaszcza w Niemczech. Dzisiaj na arenie międzynarodowej widzimy duże niezrozumienie. Natomiast przedzieramy się z prawdą i naszą historią. Naszym celem jest pokazanie, jak wyglądała II wojna światowa w Polsce, jak była brutalna i jak wielkie straty Polska poniosła - powiedział Arkadiusz Mularczyk.
Kwestia reparacji edukacją społeczności międzynarodowej
Wiceszef MSZ zaznaczył, że promowanie tego tematu jest elementem edukacji społeczności międzynarodowej.
- W samych Niemczech, następuje wyparcie winy i odpowiedzialności Niemiec za wybuch i przebieg wojny. Niemcy coraz częściej sami przedstawiają siebie jako ofiary nazistów. Z kolei na świecie bardzo często mówi się o współodpowiedzialności Polaków za Holocaust. Dzisiaj podnosząc dyskusje o polskich stratach wojennych, w sposób zdecydowany wychodzimy z naszą narracją - stwierdził.
REKLAMA
Dodał, że działania rządu ws. reparacji "są elementem walki o sprawiedliwość". - Zwłaszcza dzisiaj w kontekście trwającej wojny na Ukrainie, kiedy mówimy o postawieniu przed trybunałami zbrodniarzy rosyjskich i reparacjach dla Ukrainy, warto pokazywać, że Niemcy nigdy nie uregulowały kwestii strat wojennych wobec Polski - powiedział.
- Polska musi prowadzić w tym zakresie działania wielopłaszczyznowe, w przeciwnym wypadku musimy mieć świadomość, że Niemcy przez swoje "soft power" napiszą historię II wojny światowej za nas i my w tej historii nie będziemy ofiarami - podkreślił.
W jego ocenie "Niemcy liczą, że jeśli wybory w Polsce wygra opozycja, to temat reparacji zostanie zamieciony pod dywan". - My na to nie pozwolimy - podkreślił.
"Istnieje dobra perspektywa uzyskania sukcesu ws. reparacji"
Wiceszef MSZ przypomniał jednocześnie, że w ubiegłym tygodniu skierował listy do ministrów spraw zagranicznych krajów UE i NATO. Zwrócił się w nich z prośbą o zaangażowanie się w problem nierozliczonej historii II wojny światowej między Polską a Niemcami i tego, że Niemcy nie uregulowały długów historycznych wobec Polski.
REKLAMA
Wyraził także przekonanie, że obecnie "istnieje dobra perspektywa uzyskania sukcesu ws. reparacji".
- Ale ten projekt musimy realizować przez kolejne miesiące, lata być może dekady. Po to, żeby historia II wojny światowej została przedstawiona tak, jak faktycznie wyglądała, a nie tak, jak chcieliby napisać ją za nas Niemcy - mówił.
Wartość strat: 6,22 bln zł
Twórcą i inicjatorem Świętokrzyskiej Akademii Samorządowej jest poseł Krzysztof Lipiec (PiS). Parlamentarzysta podkreślił, że minister Mularczyk wykonał ciężką pracę na rzecz tego, aby Polska otrzymała zadośćuczynienie.
- Pan minister wykonuje wiele różnych zabiegów na szczeblach dyplomatycznych, m.in. w Organizacji Narodów Zjednoczonych czy Radzie Europy. Pod tym względem mamy już pewien sukces, ponieważ Rada Europy w obecności także kanclerza Niemiec Olafa Scholza uchwaliła deklarację, w której stwierdza, że zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu, a kraj agresora jest zobowiązany do zapłaty reparacji. Właśnie o to nam w tym wszystkim chodzi - przekonywał.
REKLAMA
Łączna wartość strat oszacowana w zaprezentowanym 1 września zeszłego roku raporcie o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej 1939-1945 wynosi 6,22 bln zł, czyli równowartość 1,53 bln dolarów według kursu z 31 grudnia 2021 r.
- Polacy pozywają dwa niemieckie koncerny. Sellin: sprawa jest precedensowa
- Pozwy przeciwko koncernom, które bogaciły się na zbrodniach Hitlera. Prof. Kucharczyk: Niemcy rabowali na potęgę
- Niemcy przeciw wykorzystaniu rosyjskich aktywów do odbudowy Ukrainy. Obawiają się tematu reparacji
PAP/mn
REKLAMA