Polski eksport broni się przed zawirowaniami rynkowymi. Ekspert: jego atutem jest silna dywersyfikacja

Atutem polskiego eksportu jest jego silna dywersyfikacja produktowa - uważa Marek Wąsiński z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zwraca uwagę, że najczęściej eksportowane w ostatnich miesiącach były m.in. akumulatory litowo-jonowe, pojazdy samochodowe do transportu towarów oraz papierosy.

2023-07-18, 07:52

Polski eksport broni się przed zawirowaniami rynkowymi. Ekspert: jego atutem jest silna dywersyfikacja
Atutem polskiego eksportu jest jego silna dywersyfikacja produktowa. Foto: Shutterstock/Frank Gaertner

Powodem dobrych wyników polskiego eksportu - w ocenie eksperta PIE - jest przede wszystkim wzrostu cen. - To głównie one napędzają wzrost wartości nasz eksport - zaznaczył.

Marek Wąsiński zwrócił uwagę, że np. w okresie styczeń-marzec tego roku wolumen eksportu wzrósł o 1 proc. - Dodatnie saldo handlowe wynika z jednej strony ze spadku cen w porównaniu do zeszłego roku, ale także z mniejszego popytu na import zaopatrzeniowy względem 2022 r., jak też z ograniczenia krajowej konsumpcji - wyjaśnił.

Niepewna koniunktura światowa

Według Marka Wąsińskiego, wraz z odbiciem gospodarczym należy się spodziewać wyższej konsumpcji, a w związku z tym ponownego wzrostu wartości importu i pogorszenia się salda polskiego handlu pod koniec roku.

- Jednocześnie niepewna koniunktura światowa - spowolnienie w Chinach i prognozowana recesja w Stanach Zjednoczonych w IV kwartale br. - także może odbić się na polskim eksporcie w najbliższych miesiącach, który dotychczas wykazywał się dużą odpornością, w tym na recesję w Niemczech - zauważył.

REKLAMA

Ekspert dodał, że najważniejszym rynkiem zbytu dla Polski są kraje Unii Europejskiej (75 proc. wartości polskiego eksportu), w tym przede wszystkim Niemcy.

- Pogorszenie koniunktury w UE spowodowało wprawdzie spadek znaczenia unijnego rynku o 1,7 pkt. proc. w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku, ale udział Niemiec zwiększył się o 0,1 pkt. proc. rdr - stwierdził.

Dodał, że do 2,9 proc. (o 0,9 pkt. proc.) wzrósł z kolei udział Ukrainy.

- Wśród rynków pozaunijnych w pierwszej dziesiątce ponad Ukrainą znajdują się jeszcze Wielka Brytania (udział 4,9 proc.) oraz Stany Zjednoczone (3 proc.) - wskazał.

REKLAMA

10 proc. trafia do Meksyku

Według niego pięć eksportowanych z Polski produktów przekracza próg 1-proc. udziału w polskim eksporcie w okresie od stycznia do maja br.

- Są to: akumulatory litowo-jonowe (eksport od stycznia do maja wyniósł 5,2 mld euro, co stanowiło 3,6 proc. polskiego eksportu), pojazdy samochodowe do transportu towarów (odpowiednio 1,9 mld euro i 1,3 proc.); papierosy (1,8 mld euro, 1,2 proc.); części i akcesoria nadwozi samochodowych (1,5 mld euro, 1 proc.) oraz telewizory (1,5 mld euro, 1 proc.) - wymienił.

Eksport pozostałych towarów nie przekroczył 1 proc. udziału w polskim eksporcie.

- Co ciekawe, akumulatory produkowane w Polsce są przeznaczone przede wszystkim na rynki europejskie (53 proc. jest wysyłane do Niemiec, a 10 proc. do Francji), ale jednocześnie 10 proc. trafia do Meksyku, a kolejne 4 proc. bezpośrednio do USA - podkreślił.

REKLAMA

Obroty z dodatnim saldem

- Atutem polskiego eksportu jest jego silna dywersyfikacja produktowa - to właśnie uchroniło polski eksport przed silnym spadkiem w trakcie pandemii, gdy np. sektor motoryzacyjny ciągnął w dół eksport z innych państw regionu - ocenił Marek Wąsiński.

Dodał, że obecnie sektor motoryzacyjny odbija po czasie zastojów produkcyjnych z poprzednich lat.

Jak poinformował w piątek Narodowy Bank Polski, od stycznia tego roku obroty towarami charakteryzują się dodatnim saldem. W maju według wstępnych szacunków nadwyżka eksportu nad importem ukształtowała się na poziomie 5 mld zł, wobec deficytu 7,4 mld zł w maju 2022 r.

PR24.pl, IAR, PAP, DoS

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej