"Szokujące sceny" w Norymberdze. Policja aresztowała Syryjczyka, przechodnie zwyzywali mundurowych
Portal dziennika "Bild" poinformował o "szokujących scenach" w Norymberdze. 28-letni Syryjczyk zaczepiał przechodniów, grożąc im stłuczoną butelką. Kilku przechodniów próbowało przeszkodzić w aresztowaniu mężczyzny. Wykrzykiwali pod adresem funkcjonariuszy niecenzuralne słowa.
2023-07-21, 12:54
28-latek, ubiegający się o azyl, zaczepił kilku przechodniów ok. godz. 18.30 przed dworcem głównym w Norymberdze (Bawaria), grożąc im stłuczoną szklaną butelką.
Syryjczyk "od razu brutalnie zaatakował" policjantów, przybyłych na interwencję.
Przechodnie chcieli zapobiec aresztowaniu
"Ponieważ podczas ataku mężczyzna krzyczał po arabsku Allahu akbar (Bóg jest wielki), sprawdzane jest, czy ma islamistyczne powiązania" – podkreślił "Bild" dodając, że kilku spośród przypadkowych przechodniów próbowało zapobiec aresztowaniu Syryjczyka, wykrzykując w kierunku funkcjonariuszy niecenzuralne słowa.
REKLAMA
- Niemieckie baseny nadal niebezpieczne. Mężczyzna trafił do szpitala po bójce nastolatków
- Chaos i zamieszki. W jakim miejscu jest dziś Francja?
Niemiecki deputowany: te problemy wynikają z nieudanej polityki migracyjnej
- Wydarzenie to było szokujące, lecz większy niepokój budzi fakt, że podczas zatrzymania mężczyzny funkcjonariusze policji zostali otoczeni przez przechodniów, przez co musiały wkroczyć dodatkowe służby. Ten brak szacunku dla wszystkich i wszystkiego, co reprezentują instytucje publiczne, rozwinął się dopiero w ciągu ostatnich kilku lat - skomentował poseł do Bundestagu Michael Frieser (CSU) z Norymbergi.
- Poważne problemy z brutalnymi, popełniającymi przestępstwa uchodźcami są też wynikiem nieudanej polityki migracyjnej - podkreślił polityk.
ms/PAP
REKLAMA
REKLAMA