Noworodek pozostawiony w oknie życia. Dziewczynka ma ok. 3 tygodni

2023-07-31, 22:59

Noworodek pozostawiony w oknie życia. Dziewczynka ma ok. 3 tygodni
W oknie życia pozostawiono kolejne dziecko. Foto: caritas.pl

W oknie życia Domu Samotnej Matki w Koszalinie w poniedziałek pozostawiono noworodka. To dziewczynka mająca około trzech tygodni. Dziecko było w dobrym stanie. Dalsze badania przejdzie w szpitalu.

Sygnał alarmowy w oknie życia Domu Samotnej Matki "Dar Życia" włączył się po godzinie 14 w poniedziałek. "Opiekujące się placówką Caritas siostry ze Wspólnoty Dzieci Łaski Bożej zgodnie z procedurą sprawdziły powód otwarcia okna przez kogoś z zewnątrz. Po chwili okazało się, że znajduje się w nim dziecko. To dziewczynka" - poinformował Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.

Dziewczynkę znalazła siostra Natalia Frączek, kierowniczka DSM, dla której była to pierwsza taka sytuacja. - Kiedy weszłam do pomieszczenia to, ku mojemu zaskoczeniu ze względu na porę dnia, okazało się, że w oknie jest dzieciątko: malusieńka dziewczynka. Oceniłam ją na dwa, najwyżej trzy tygodnie życia - relacjonowała siostra, którą cytuje diecezjalny Caritas.

Dalsze procedury

Do dziewczynki wezwano pogotowie. Lekarz ocenił jej stan jako dobry. Zabrano ją do szpitala, gdzie przejdzie dalsze badania. "W następnej kolejności szpital przekaże informacje do ośrodka adopcyjnego, gdzie podjęte zostaną działania umożliwiające przyjęcie maluszka do nowej rodziny" - wyjaśnił Caritas.

Na miejsce przyjechała też policja, której zgłoszono to zdarzenie. - Ważne jest to, żeby dodać, że rodzice dziecka pozostawiający je w oknie życia nie ponoszą konsekwencji prawnych - podkreśliła siostra Frączek. Wyraziła też szacunek dla rodziców za to, że dali dziecku szanse i zadbali o jego przyszłość.

REKLAMA

Jak podał diecezjalny Caritas, okno życia funkcjonuje w Koszalinie od 17 czerwca 2009 roku. - Wcześniej trafiło tu - licząc od 2016 r. - troje dzieci: dwie dziewczynki i chłopiec. Ostatnie z nich, dziewczynkę, pozostawiono tu 14 czerwca 2021 roku - wyjaśnił.

Czytaj także:

dz/PAP, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej