Kazachstan wydał Rosjanom groźnego hakera. O jego ekstradycję zabiegały Stany Zjednoczone

Władze Kazachstanu zgodziły się wydać Rosji Nikitę Kislicyna, rosyjskiego eksperta ds. bezpieczeństwa, oskarżanego o hakerstwo, o jego wydanie zabiegały także Stany Zjednoczone - poinformował we wtorek rosyjski niezależny portal Nowaja Gazieta.

2023-08-01, 18:44

Kazachstan wydał Rosjanom groźnego hakera. O jego ekstradycję zabiegały Stany Zjednoczone
Kazachstan wydał Rosjanom groźnego hakera. O jego ekstradycję zabiegały Stany Zjednoczone. Foto: Vladimir Tretyakov/shutterstock

Kislicyn został zatrzymany w Kazachstanie 22 czerwca na wniosek USA, które ścigały go za hakowanie sieci społecznościowej w USA oraz kradzież danych jej użytkowników i próbę ich sprzedaży.

Jednak władze w Astanie postanowiły wydać go nie Stanom Zjednoczonym, a Rosji, której władze zarzucają mu nieuprawniony dostęp do informacji cyfrowych. Tuż po zatrzymaniu Kislicyna rosyjskie władze zwróciły się do władz Kazachstanu, by te "nie spieszyły się" z ekstradycją eksperta do USA.

Odrzucono wniosek Amerykanów

"Kazachstan odrzucił amerykański wniosek i zgodził się na rosyjski" - powiedział konsul generalny Rosji w Ałmaty Artiom Oganow, cytowany przez portal Nowaja Gazieta. Jewropa.

Kislicyn to były redaktor magazynu "Hacker", pracownik rosyjskiej firmy F.A.C.C.T. zajmującej się cyberbezpieczeństwem. Jego pracodawca poinformował, że oskarżenia przeciwko Kislicynowi wynikają z jego działalności jako dziennikarza i niezależnego badacza.

REKLAMA

Przedsiębiorstwo F.A.C.C.T. zostało wydzielone z singapurskiej firmy Group-IB, zajmującej się cyberbezpieczeństwem. Tuż po aresztowaniu Group-IB oświadczyła, że śledztwo w żaden sposób jej nie dotyczy.

Czytaj też:

PAP/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej