"Minister nie ujawnił wrażliwych informacji". Andrusiewicz odpowiada NIL nt. wpisu Adama Niedzielskiego
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz przekazał, że "minister zdrowia Adam Niedzielski nie ujawnił wrażliwych informacji o lekarzu. Wytknął lekarzowi kłamstwo na podstawie informacji z systemu, który rejestruje wystawianie recept na środki przeciwbólowe i psychotropowe".
2023-08-04, 23:35
W piątek minister zdrowia Adam Niedzielski zamieścił na Twitterze dwa wpisy, w których odniósł się do materiału w Faktach TVN.
"Kłamstwa @FaktyTVN. We wczorajszym wydaniu usłyszeliśmy, że pacjenci po operacjach ortopedycznych w Poznaniu nie dostali przez ostatnie 2 dni recept na leki przeciwbólowe. Sprawdziliśmy w Poznaniu. I co? Pacjenci po operacjach ortopedycznych otrzymywali recepty na wskazane leki!!" - napisał minister w pierwszym wpisie.
"Lekarz Piotr Pisula, szpital miejski w Poznaniu, wczoraj w @FaktyTVN »żadnemu pacjentowi nie dało się wystawić takiej recepty«. Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. Takie to FAKTY. Jakie kłamstwa czekają nas dziś" - napisał Niedzielskim w drugim wpisie.
Na ten wpis zareagowała na Twitterze m.in. Naczelna Rada Lekarska, zarzucając szefowi resortu zdrowia złamanie tajemnicy lekarskiej.
REKLAMA
"Lekarz opowiada w mediach, jakie problemy z wystawianiem recept na leki przeciwbólowe mają lekarze na jego oddziale. Minister Zdrowia niebędący lekarzem w odwecie sprawdza, jakie leki i komu wystawia ten lekarz i oznajmia to na Twitterze, łamiąc tajemnice lekarską! Jak się Państwo czują w systemie, w którym Ministerstwo ujawnia publicznie dane medyczne osób, które krytykują jego działania?" - brzmi wpis Naczelnej Izby Lekarskiej.
Bez informacji wrażliwych
Wpis NIL skomentował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
"Minister nie ujawnił wrażliwych informacji o lekarzu, bo nikt nie zaglądał na konto lekarza gdyż nie ma do tego prawa" - podkreślił. "Minister wytknął lekarzowi kłamstwo na podstawie informacji z systemu, który rejestruje wystawianie recept na środki przeciwbólowe i psychotropowe. Jest tam informacja o lekarzu wystawiającym, leku i pacjencie bez szczegółowych informacji o chorobie" - poinformował Andrusiewicz.
"Zauważyliśmy, że lekarz wystawił receptę pro auctore testując nasz system, weryfikując czy działa. Zadziałał, recepta przeszła a mimo to lekarz publicznie temu zaprzeczył. Podkreślam, że nikt nie miał wglądu w niczyje dane a informacja dotyczy lekarza, który testował system i postąpił nieuczciwie kłamiąc" - napisał rzecznik MZ.
REKLAMA
Zasada ta nie dotyczy przepisywania recept w ramach kontynuacji leczenia, jeśli nie upłynęły trzy miesiące od ostatniej wizyty u lekarza i badania pacjenta. Informacja o tym, że wskazany okres nie został przekroczony, będzie zamieszczana w dokumentacji medycznej pacjenta.
Nowe zasady wystawiania recept
Przed wystawieniem każdej kolejnej recepty na środki odurzające i leki psychotropowe lekarz będzie musiał sprawdzić ilość i rodzaj przepisanych ostatnio pacjentowi leków: za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP) albo systemu gabinetowego lub wywiadu z pacjentem - jeśli pacjent dotychczas nie logował się do IKP.
Fakt takiej weryfikacji lekarz będzie musiał odnotować w dokumentacji medycznej pacjenta wraz z informacją o bieżących wskazaniach. Kontrolę sporządzania dokumentacji medycznej po konsultacji z pacjentem przy wypisywaniu środków odurzających i leków psychotropowych będzie prowadził na bieżąco Narodowy Fundusz Zdrowia.
REKLAMA
Nowe zasady wystawianie recept na środki odurzające i psychotropowe nie dotyczą lekarzy placówek podstawowej opieki zdrowotnej, do której zapisany jest pacjent. Lekarze ci sprawują bowiem stałą i długofalową opiekę nad pacjentem i znają ich historię leczenia.
Nowe zasady przepisywania recept wynikają z podpisanej przez ministra zdrowia 12 lipca br. nowelizacji rozporządzenia w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1 i preparatów zawierających te środki lub substancje.
- UOKiK nałożył karę na Polmediq za fikcyjne "badanie odporności". Chodzi o świadome wprowadzanie klienta w błąd
- Program "Dostępność Plus dla Zdrowia". Minister Niedzielski: przeznaczono już ponad 300 milionów złotych
Zobacz także: Dodatkowe pieniądze na opiekę zdrowotną. Minister Niedzielski: środki są w tym roku wyjątkowo duże
REKLAMA
dz/PAP, IAR
REKLAMA