Prof. Jan Hartman nie będzie kandydatem Lewicy do Sejmu. Wiemy kiedy partia ogłosi listy wyborcze
Jak poinformowali politycy Nowej Lewicy, prof. Jan Hartman jednak nie będzie kandydował w żadnym z okręgów list Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych. Jako pierwszy oświadczenie w tej sprawie wystosował współprzewodniczący małopolskiej Nowej Lewicy Ryszard Śmiałek.
2023-08-17, 01:38
Oświadczenie współprzewodniczącego Małopolskiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy opublikował na Twitterze rzecznik klubu Lewicy Marek Kacprzak.
Jan Hartman nie będzie kandydatem Lewicy do Sejmu
"W związku z licznymi informacjami medialnymi dotyczącymi kandydowania jako lidera listy Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych w okręgu 14 (Nowy Sącz) przez prof. Jana Hartmana niniejszym chciałbym stanowczo poinformować, iż prof. Jan Hartman nie będzie liderem listy w niniejszym okręgu, podobnie jak również nie będzie kandydował w żadnym z okręgów list Lewicy w najbliższych wyborach parlamentarnych 15 października 2023 roku" - podkreślił Ryszard Śmiałek.
Oświadczenie zostało opublikowane m.in. po kontrowersjach, które wzbudził wtorkowy wpis Hartmana na Twitterze. "Do opłacanych przez PiS za publiczne pieniądze trolli: Tak! Pedofile też mają prawa! Jak wszyscy inni przestępcy! Żadnego człowieka nie wolno piętnować - nawet pedofila!" - napisał Hartman.
Żukowska: decyzje ws. list Lewicy w piątek
Prof. Jan Hartman jest filozofem, bioetykiem, publicystą i nauczycielem akademickim. Deklaruje ateizm. Po informacji, że ma reprezentować Lewicę w wyborach parlamentarnych, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele krytycznych wypowiedzi, zwracających uwagę na kontrowersyjne wypowiedzi Hartmana o pedofilii, kazirodztwie, demokracji czy kondycji intelektualnej innych osób.
REKLAMA
Decyzję o tym, by prof. Jan Hartman nie kandydował z list Lewicy, skomentowała poseł Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska, która - zapytana na Twitterze o przyczyny tego rozwiązania - stwierdziła, że partia "oddała się wnikliwej refleksji w tej sprawie". Polityk poinformowała także, że ostateczne decyzje o kształcie list wyborczych Lewicy "zapadną w piątek na posiedzeniu zarządu partii".
- "Śmiecie, zbiry, wataha psów". PiS przypomina, jak opozycja obrażała polskich żołnierzy
- "Unieważnianie" referendum przez Tuska. Minister Maląg: przypisywanie sobie takich praw jest żenujące
PAP/Twitter.com/PolskieRadio24.pl/jmo
REKLAMA