Największy od wiosny rosyjski atak na Kijów. Są ofiary śmiertelne
Co najmniej dwie osoby zginęły w wyniku rosyjskiego ataku powietrznego na ukraińską stolicę. Obrona powietrzna Kijowa strąciła cele, ale odłamki trafiły w obiekty cywilne. Poinformował o tym szef administracji wojskowej Kijowa Serhij Popko.
2023-08-30, 07:22
- Nocny atak powietrzny na Kijów był największym atakiem Rosji na stolicę Ukrainy od wiosny. Siły obrony powietrznej zestrzeliły ponad 20 wrogich celów - oświadczył w środę rano szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko.
"Zmasowany i kombinowany atak"
"Wróg dokonał zmasowanego, kombinowanego ataku, z wykorzystaniem dronów i rakiet. Najpierw raszyści (Rosjanie) zastosowali drony uderzeniowe (według wstępnych ustaleń Shahed). Kilka grup dronów leciało na Kijów z różnych kierunków. Niedługo po tym na stolicę poleciały rakiety, odpalone z samolotów lotnictwa strategicznego Tu-95MS" - napisał Popko w Telegramie.
Zobacz również na i.pl: Wojna na Ukrainie 2023 na żywo. Najnowsze informacje - relacja
"W wyniku spadających odłamków na budynek niemieszkalny w rejonie szewczenkowskim w Kijowie zginęły dwie osoby" - dodał. Byli to ochroniarze przedsiębiorstwa: 26- i 36-latek. Trzy osoby zostały ranne. Dwie z nich trafiły do szpitali. Odłamki obiektów zniszczonych przez obronę przeciwlotniczą uszkodziły kilka budynków.
REKLAMA
Jak dodał Serhij Popko, był to pierwszy tak zmasowany atak powietrzny na Kijów od wiosny. Rosjanie użyli dronów i rakiet manewrujących. Obrona powietrzna zniszczyła ponad 20 obiektów.
Zobacz także w TVP Info: Zmasowany atak rakietowy na Kijów. "Największy od wiosny"
Mer Kijowa
REKLAMA
Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że w wyniku rosyjskiego ataku zginęły co najmniej dwie osoby. Dwie kolejne zostały ranne. W mieście trwa gaszenie pożarów, wywołanych przez spadające odłamki zestrzelonych pocisków.
Informacje o wybuchach po nocnym ataku nadeszły także z Odessy na południu Ukrainy. Miejscowe władze doniosły, że miasto ostrzeliwane było pociskami Kalibr z rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym.
Zobacz także w PAP: Kijów pod ciężkim ostrzałem rakietowym Rosjan
- Rosjanie znowu uderzyli w cywilów. Alarm przeciwlotniczy w kilku regionach Ukrainy
- "Ukraina ma za mało broni pancernej". Analityk: atakujemy na południu, reagujemy za zagrożenie w rejonie Kupiańska
ZOBACZ TAKŻE: Wojciech Skurkiewicz w Programie 1 Polskiego Radia
IAR/PAP/jb
REKLAMA