"To wielkie święto Kościoła i powód Polaków do dumy". Ambasador RP w Watykanie o beatyfikacji rodziny Ulmów
Adam Kwiatkowski, ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej, powiedział, że "niedzielna beatyfikacja rodziny Ulmów w Markowej będzie wielkim świętem Kościoła, a jednocześnie powodem Polaków do dumy". - To jeden z takich momentów, kiedy powinniśmy wysoko podnosić głowę i pamiętać o osobach ratujących Żydów podczas wojny - dodał polski dyplomata.
2023-09-10, 08:29
- To jest beatyfikacja bez precedensu. Po raz pierwszy w historii Kościoła wyniesiona na ołtarze zostanie cała rodzina: rodzice, dzieci, w tym też po raz pierwszy jedno nienarodzone. W dyskusji, która na świecie trwa o model rodziny i wartości, to jest to wydarzenie świąteczne i wielki powód do dumy dla nas, Polaków - podkreślił polski ambasador Adam Kwiatkowski.
"To rodzina, która poświęciła życie"
Jak dodał, "to rodzina, która poświęciła życie i ryzykowała wiedząc przecież, jakie mogą ją spotkać konsekwencje za ukrywanie Żydów". - Wyciągnęła rękę do tych, których Niemcy wykreślili nie dając im szansy na życie - podkreślił.
- To pokazuje, że w takich sytuacjach, kiedy trzeba dać świadectwo, kiedy trzeba robić rzeczy, które mogą wydawać się niewyobrażalne, na Polaków można liczyć i to jest wielkie święto dla wszystkich, którzy ratowali Żydów, to dzięki nim oni przeżyli wyrok śmierci, wydany przez Niemców - zaznaczył polski dyplomata.
Posłuchaj
Zobacz także na TVP Info: "Historia rodziny Ulmów z Markowej". Pokaz filmu TVP Polonia w Rzymie
REKLAMA
Historia rodziny Ulmów
Wyraził opinię, że przy tej szczególnej okazji każdy powinien poznać historię tej rodziny. - To zwykła i niezwykła historia rodziny z Markowej. Miejsca, w którym wiele rodzin było zaangażowanych w niesienie pomocy osobom pochodzenia żydowskiego - przypomniał Adam Kwiatkowski.
Następnie zaznaczył, że "powodem do dumy jest to, że żadna z tych rodzin, które pomagały, po tym, co spotkało Ulmów, nie zrezygnowała z dalszego niesienia pomocy". - Dalej dawali nadzieję na przeżycie - powiedział.
Przyznał, że spotyka się z dużym zainteresowaniem historią rodziny Ulmów i beatyfikacją ze strony ambasadorów innych krajów przy Stolicy Apostolskiej. - Wielu moich kolegów ambasadorów prosi o informacje o tej rodzinie, chce zapoznać się z tą historią - poinformował.
Dyplomata zwrócił także uwagę na wymowę i siłę przekazu zdjęć rodziny, które wykonał Józef Ulma. - To byli rodzice, którzy wychowywali swoje dzieci w wierze, byli aktywnie zaangażowani w życie Kościoła i zarazem świadomi ryzyka i ceny, które mogą ponieść - dodał.
REKLAMA
- Otwarcie wystawy upamiętniającej Ulmów. Rodzina będzie beatyfikowana w niedzielę
- Beatyfikacja rodziny Ulmów. Przedstawiciel Izraela: ludzkość ma wobec nich dług
- Międzynarodowe komentarze dot. beatyfikacji rodziny Ulmów. Wiceprezes IPN: to symbol o znaczeniu światowym
Historia Polski podczas II wojny światowej
Zdaniem ambasadora beatyfikacja jest dobrym momentem do tego, by przypomnieć o historii Polski podczas II wojny światowej.
- Mamy wrzesień. Myślę, że termin beatyfikacji też nie jest przypadkowy. To jest miesiąc, w którym zostaliśmy z jednej strony zaatakowani przez Niemcy, a z drugiej przez sowiecką Rosję i w ciągu lat wojny ponieśliśmy za to ogromną ofiarę. I trzeba też przypominać o tym, że byliśmy jedynym państwem, które od początku do końca walczyło przeciwko tym totalitaryzmom - powiedział ambasador Kwiatkowski.
- Dla nas Polaków, pomagających dzisiaj Ukrainie, to co dzieje się za wschodnią granicą, czyli rosyjska agresja to nawiązanie do historii Rosji, do tego, w jaki sposób ten reżim kiedyś i dzisiaj niszczy normalne zasady prawa międzynarodowego oraz wartości, które są oczywiste - oświadczył ambasador przy Watykanie.
REKLAMA
Zobacz także na i.pl: Prezydent Andrzej Duda o rodzinie Ulmów: Pozostali ludźmi w nieludzkich czasach. Kiedy odbędzie się ich beatyfikacja?
Miejsce beatyfikacji
W jego opinii niezwykłe jest miejsce beatyfikacji, czyli wieś, w której Ulmowie mieszkali i zginęli. - To będzie wielkie święto Kościoła. Jednocześnie w związku z tym religijnym aktem będziemy też we współpracy z innymi instytucjami podejmować starania, aby przybliżyć tę historię także w Rzymie i Watykanie. Mam nadzieję, że w kolejnym tygodniu po beatyfikacji będziemy mogli pokazać film o historii rodziny Ulmów - powiedział ambasador Adam Kwiatkowski.
Podkreśli, że "będziemy starać się mówić o nich, by za granicą poznano heroizm Ulmów, a jednocześnie tragiczną historię drugiej wojny światowej i Polaków". - To jeden z takich momentów, kiedy powinniśmy wysoko podnosić głowę i o takich osobach pamiętać - podkreślił.
Zapraszamy do obejrzenia reportażu o rodzinie Ulmów i o Markowej. Nagranie przygotowali w 2019 roku Izabella Mazurek i Paweł Kurek.
PAP/jb
REKLAMA
REKLAMA